Kilka opcji Tobiasza Musielaka. "Nie powinien rezygnować z Ekstraligi"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Tobiasz Musielak
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Tobiasz Musielak
zdjęcie autora artykułu

Tobiasz Musielak nie zawarł jak dotąd porozumienia z Fogo Unią w sprawie kolejnego sezonu. W grę wchodzą w jego przypadku także inne opcje. O zawodnika Byków zabiegają zarówno kluby z Ekstraligi, jak i I ligi.

"Tofeek" startuje z bykiem na piersi nieprzerwanie od 2009 roku i wyraża chęć dalszego reprezentowania klubu z Leszna. - Kilka drużyn zgłasza zainteresowanie moją jazdą. Jednak Fogo Unia ma pierwszeństwo w negocjacjach - mówił nam w połowie października Tobiasz Musielak. Obecnie, na tydzień przed otwarciem okna transferowego, nic w jego sprawie nie uległo zmianie.

Jeśli chodzi o PGE Ekstraligę, Tobiasza Musielaka wymienia się w kontekście dwóch klubów - Eko-Dir Włókniarza i ROW-u Rybnik. Z naszych informacji wynika, że zawodnik ten pozostaje także w kontakcie z pierwszoligowym Renault Zdunek Wybrzeżem, które ma aspiracje sięgające awansu do wyższej klasy rozgrywek.

Ostateczna decyzja w sprawie "Tofeeka" jeszcze nie zapadła. Były prezes Unii Leszno, Rufin Sokołowski uważa, że działacze klubu nie powinni podziękować wychowankowi za dalszą współpracę. - Myślę, że ostatni sezon pokazał, że Tobiasz już okrzepł i może być solidnym ligowcem. Unia nie powinna z niego łatwo rezygnować. To nie tylko wychowanek, ale i zawodnik, któremu po prostu zależy na tym klubie. Gdyby został w Lesznie, nie skazywałbym go z góry na ławkę rezerwowych. Ważne, by obowiązywałyby zdrowe zasady rywalizacji o skład - przekonuje.

Musielak zakończył sezon 2016 ze średnią biegopunktową 1,327. Zdaniem Rufina Sokołowskiego nie jest to wynik, z powodu którego "Tofeek" miałby rezygnować z jazdy w PGE Ekstalidze. - Niezależnie od tego czy zostanie w Unii, odradzałbym mu przenosiny ligę niżej. Jeżeli zrobi ten krok, będzie mu już trudno wrócić do najwyższej klasy rozgrywek. Tobiasz to zawodnik, który przy odpowiednim wsparciu podoła Ekstralidze - kwituje Sokołowski.

ZOBACZ WIDEO Jarosław Hampel: Trudno to nawet nazwać sezonem

Źródło artykułu:
Czy Tobiasz Musielak powinien zostać w Unii Leszno?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (17)
avatar
Remik Banaszkiewicz
27.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie rozumiem tego w lesznie wolą Kildemanda który nich zawiódł na całej linii a wychowanka który odaje serce za klub wywalają go tak poprostu. Brawo leszno.  
avatar
Lipowy Batonik
26.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie widać jakiegoś progresu u Musielaka.Stastystyki mówią wszystko więc jeśli zostanie w E-lidze to raczej szału bym się nie spodziewał.W tym sezonie Kildemand również zawodził (trzeba to otwar Czytaj całość
avatar
pierniczony
26.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tobiasz idz do Czewy i pokaż im wszystkim że potrafisz jeździć!!  
avatar
sympatyk żu-żla
26.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
P.Sokołowski ma słuszność co do Musielaka .Jak towszystko wypadnie zobaczymy.  
avatar
nazgul
26.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byłem i jestem za tym by Tobiasz jeździł w Unii. Nie rozumiem prezesa i udziałowców klubu(może dlatego nie jestem jednym ani drugim), którzy wybierają na sezon 2017 Kildemanda(1.404) - najemnik Czytaj całość