W tym artykule dowiesz się o:
Kluby z drugiej ligi są w o tyle trudnym położeniu, że dopiero pod koniec października poznają dokładne zasady, które będą obowiązywać w przyszłorocznym sezonie. Nadal nie wiadomo ilu obcokrajowców będzie mogło znaleźć się w składzie meczowym, co z pewnością nie ułatwia snucia koncepcji drużyny. Nie doszło również do ostatecznego zrezygnowania z instytucji "gościa" na drugoligowym froncie, choć wiele wskazuje na to, że do tego dojdzie.
W przeszłości okres transferowy obowiązywał od 1 listopada do końca stycznia. Teraz zostało to mocno ograniczone. Działacze GTM Startu Gniezno chcieliby, aby "okienko" znów trwało dłużej. - Zaproponowaliśmy, aby od przyszłego roku wydłużyć okres transferowy o miesiąc. Nie wiemy jaki będzie odzew na naszą propozycję ze strony GKSŻ - przekazał Rafael Wojciechowski, menadżer sportowy klubu z pierwszej stolicy Polski.
Póki co gnieźnieński klub ma ważny kontrakt z jednym zawodnikiem. Mowa o Kevinie Fajferze, który w minionym sezonie zdał licencję.
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow gotowy na powrót do SGP. Chce wjechać na szczyt
Czy również uważasz, że okres transferowy powinien trwać dłużej niż dwa tygodnie? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
