Mikołajkowe ściganie w Stanowicach padło łupem wawrowian

Marcin Malinowski 03 Grudnia 2016, 17:05

Materiały prasowe / Andrzej Korzybski / Na zdjęciu: rywalizacja miniżużlowców

Reprezentanci JUST FUN GUKS Speedway Wawrów okazali się bezkonkurencyjni dla rywali, wygrywając z kompletem punktów. Bartosz Lewandowski królował w klasie 50ccm, a Kamil Pytlewski triumfował w klasie 80-125ccm i sukcesem zakończył swoją miniżużlową karierę.

- Jeden łuk był miękki, drugi twardy. Myślę, że technika pozwoliła mi wygrać, znam też tor, bo jeździłem tu kilka razy. Zimą tor jest bardzo zróżnicowany i można nauczyć się jeździć na innej nawierzchni niż zwykle. To były moje ostatnie zawody na miniżużlu. Mam już swój własny motocykl o pojemności 500ccm. Odbyłem swój pierwszy trening w Stali Gorzów i od przyszłego sezonu zaczynam trenować dorosły żużel. Na dużym torze jest dużo łatwiej niż na miniżużlu, motocykl jest mocniejszy. Były rozmowy z trenerami Chomskim i Paluchem na temat treningów, które zimą odbywają się sześć razy tygodniowo. Przygotowania są naprawdę trudne. Trenuję z całą drużyną Stali - mówił po dekoracji Pytlewski.

• Dzieci piszą listy do Świętego Mikołaja… i KS Toruń

- Warunki były trudne. Jeden łuk znajdował się w cieniu i był zamarznięty, a drugi w słońcu trochę się rozjechał. To była pułapka dla zawodników. Na każdym łuku musieli się trochę inaczej zachowywać, żeby przejechać, ale to jest kolejne piękne doświadczenie dla nich i trening. To powinno zaprocentować w przyszłości. Wszyscy wyjeżdżają szczęśliwi i zdrowi. To najważniejsze. Zawody bardzo udane. Nie było trudno sędziować. Trochę brakowało nam podprowadzającego, ale w drugiej części turnieju świetnie się dostosowali, stali pod taśmą. Były tylko dwie powtórki. Bardzo wielu chłopaków ma duże umiejętności i jest paru, którzy w przyszłości mogą być mocni na żużlu - podsumował legendarny zawodnik Stali Gorzów, arbiter zawodów.

W przerwach między wyścigami na torze prezentowali się natomiast bracia Sasza i Dymitr Hlib, który asystował ojciec Paweł oraz Kamil Brzozowski.

Ostatecznie do Stanowic zjechali miniżużlowcy z Wawrowa, Gdańska, Częstochowy i Bydgoszczy. Zabrakło zawodników zagranicznych. Z tych pojawiła się jedynie Sindy Weber, ale nie brała ona udziału w zmaganiach z powodu choroby. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe medali i mnóstwo prezentów.

- Jestem zaskoczony bardzo mądrą postawą młodych dzieci od 5. do 14. roku życia na trudnym torze. Połowa była zmrożona, a połowa od zmiękła od słońca. Poradzili sobie. Nie było poważnych upadków, tylko jakieś uślizgi - skomentował po zawodach Marian Piaskowski, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Sportu w Stanowicach i główny organizator turnieju, który już teraz zaprasza na przyszłoroczne zawody.

Wyniki Turnieju o Puchar Marszałka Województwa (klasa 50ccm):
1. Bartosz Lewandowski (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) 12 (3,3,3,3)
2. Kacper Król (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) 10 (3,3,1,3) + 1. miejsce w biegu dodatkowym
3. Emil Maroszek (BTŻ Polonia Bydgoszcz) 10 (3,2,2,3) + 2. miejsce w biegu dodatkowym
4. Denis Andrzejczak (JUS FUN GUKS Speedway Wawrów) 7 (2,0,3,2)
5. Krystian Gręda (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) 7 (2,1,2,2)
6. Dominik Woźniak (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) 6 (1,2,2,1)
7. Maksymilian Pawełczak (BTŻ Polonia Bydgoszcz) 3 (2,d,0,1)
8. Mikołaj Krok (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) 2 (0,1,1,0)
9. Aleksander Wołkowski (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) 2 (1,0,0,1)

Wyniki Turnieju o Puchar Starosty Powiatu (klasa 80-125ccm):
1. Kamil Pytlewski (JUST FUN GUKS Speedway Wawrów) 12 (3,3,3,3)
2. Karol Żupiński (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) 11 (3,2,3,3)
3. Mateusz Łopuski (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) 9 (2,3,2,2)
4. Igor Sawicki (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) 8 (2,1,2,3)
5. Łukasz Górski (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) 5 (1,2,0,2)
6. Kacper Król (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) 5 (2,1,1,1)
7. Jakub Staszewski (GKŻ Wybrzeże Gdańsk) 4 (3,d,u,1)
8. Dawid Piestrzyński (UKS Lwiątka Częstochowa) 4 (1,0,2,1)

Sędzia: Bogusław Nowak

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>