Janusz Kołodziej powinien pojechać w Warszawie?

Janusz Kołodziej był drugim najlepiej punktującym polskim zawodnikiem w PGE Ekstralidze, ustępując miejsca tylko Bartoszowi Zmarzlikowi. Czy może to skutkować nominacją do dzikiej karty podczas 2017 PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland?

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski
Janusz Kołodziej WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Janusz Kołodziej

Świetna jazda kapitana nie pomogła Unii Tarnów, która musiała pożegnać się z najwyższą klasą rozgrywkową w sezonie 2016. Po indywidualnych występach tarnowianina, a aktualnie żużlowca klubu z Leszna, pozostał jednak niedosyt. Jak przyznaje jednak sam zawodnik, nie zamierza on składać broni i w przyszłym sezonie powalczy o przepustkę do cyklu FIM Speedway Grand Prix. - Bardzo chciałbym spróbować jeszcze kiedyś swoich sił w tym prestiżowych zawodach - przyznaje 32-latek.

Polecamy: żużlowy prezent dla kibica speedway'a. Ostatnie godziny na zamówienie świąteczne! NOWA okładka do wyboru!

Nowy nabytek Fogo Unii Leszno był już stałym uczestnikiem Grand Prix w 2011 roku. W sumie zdołał wywalczyć 50 punktów. Świetną okazją dla niego na pokazanie swoich umiejętności byłaby możliwość wystąpienia 13 maja przed kompletem publiczności na PGE Narodowym w Warszawie. Kołodziej mówi, że dzika karta na te zawody, to marzenie każdego żużlowca. - Bardzo bym chciał wystąpić w PZM Warsaw FIM SGP of Poland i mogę powiedzieć, że to moje marzenie. Uważam jednak, że jest wielu młodych bardzo dobrze rokujących zawodników. Ja jestem już starszym jeźdźcem i moja forma jest stabilna, bez wielkich skoków dlatego sądzę, że to nie pozwoli mi na jazdę w tak prestiżowych zawodach. Jednak jeżeli pojawiłaby się taka szansa, to na pewno bym nie odmówił - przyznał żużlowiec.

Zmiana barw klubowych może podziałać na Janusza Kołodzieja mobilizująco. W 2010 roku po przenosinach do Leszna zaliczył on najlepszy sezon w swojej karierze, z imponującą średnią w PGE Ekstralidze równą 2,521. Pracowitości i sumienności nie można 32-latkowi odmówić, a w połączeniu ze stabilną sytuacją w klubie powinno to przynieść efekt w postaci wyników sportowych.

Najważniejsza żużlowa impreza 2017 roku odbędzie się 13 maja na PGE Narodowym w Warszawie. Czy wśród pięciu reprezentantów Polski będzie również Janusz Kołodziej? O tym przekonamy się w kwietniu, gdy przyznana zostanie dzika karta na te zawody. Gorąca atmosfera i niesamowite sportowe emocje są już teraz gwarantowane. Najtańsze bilety na to wydarzenie od 49 zł tylko do końca tego roku na kupbilet.pl lub w punktach sprzedaży bezpośredniej.

Od 1 stycznia 2017 roku rozpocznie się II etap sprzedaży biletów, w którym w każdej z kategorii biletowych, z wyjątkiem biletów VIP GOLD i VIP SILVER, nastąpi podwyżka ceny o 10 zł.

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

ZOBACZ WIDEO Pojedziemy na biało-czerwono tylko w polskich rundach


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy Janusz Kołodziej to dobry kandydat do dzikiej karty na turniej na PGE Narodowym?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×