40-latek nie boi się walki o skład. Za długo jeździ na żużlu, żeby obawiać się nazwisk

Michał Mielnik 26 Stycznia 2017, 16:15

WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Na zdjęciu: Stanisław Burza

Wychowanek Unii Tarnów ostatni pełny sezon przejechał trzy lata temu w barwach Kolejarza Opole. Mimo że w kadrze lubelskiego klubu jest kilka mocnych nazwisk, jak Jeleniewski, Miesiąc, Kuciapa, Pedersen czy Lambert, to nie boi się on rywalizacji o skład. - Przygotowuję się sprzętowo oraz fizycznie, żeby nie było takiej obawy. Wszystko zweryfikuje tor. Pierwsze treningi i sparingi pokażą, kto jest w dobrej dyspozycji - mówi Stanisław Burza. - Nie patrzę na nazwiska, ponieważ nie jeżdżę pierwszy rok na żużlu, żebym musiał się nazwisk obawiać. Przygotowuję się i będę walczył o miejsce w składzie - dodaje.

• Daniel Jeleniewski: Jesteśmy faworytami ligi. Wszyscy o tym mówią

Władze Klubu Motorowego Cross Lublin zakontraktowały na nadchodzący rok czterech krajowych zawodników oraz trzech zagranicznych. Niespełna 40-letni zawodnik uważa, że jeżeli krajowy skład w połączeniu z jednym obcokrajowcem będzie się dobrze sprawował, to nie ma sensu powoływać kolejnego obcokrajowca na spotkania ligowe. - Jeśli będziemy dobrze jechać krajowym składem plus Bjarne Pedersenem, który prawdopodobnie wystąpi w każdym spotkaniu, ponieważ jest mocnym punktem, to nie widzę potrzeby aby zapraszać innych zawodników. Wtedy możemy jechać swoim składem, który jest na miejscu - komentuje.

Poza startami w Polskiej 2. Lidze Żużlowej, Stanisław Burza planuje także występy w lidze czeskiej oraz w indywidualnych turniejach u naszych południowych sąsiadów. - Prawdopodobnie wystartuję w jakichś turniejach zagranicznych. Poza tym być może będę startował w lidze czeskiej. Gdy będę miał więcej czasu wolnego od pracy przy silnikach, to wtedy będę starał się jeździć w jak największej liczbie zawodów. W obecnej chwili najważniejszy jest dla mnie jest warsztat oraz przygotowywanie silników - komentuje zawodnik KM Cross Lublin.

Tegoroczne rozgrywki ligowe będą jego dwudziestymi w karierze ligowej. Czego oczekuje po sobie? - Liczę na dobry wynik sportowy. Szczególnie ważna jest dla mnie liga polska. Najważniejsze będzie dla mnie, aby dobrze się prezentować w PLŻ 2. oraz pojechać w jak największej liczbie spotkań - mówi otwarcie. - Cieszę się, że trafiłem do drużyny z dużymi ambicjami, jak ta w Lublinie. Będę starał się jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki - kończy Stanisław Burza.

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->