Ten rejon Emil Sajfutdinow omija. Dla Darcy'ego Warda zrobi wyjątek

Mateusz Makuch 04 Marca 2017, 06:00

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Darcy Ward w rozmowie z Emilem Sajfutdinowem

Darcy Ward od 2015 roku jest częściowo sparaliżowany. To wynik wypadku na torze w Zielonej Górze. Australijczyk ciągle przechodzi rehabilitację, w której wspiera go całe żużlowe środowisko organizując wszelakie akcje charytatywne, z których dochód jest przeznaczony na jego leczenie. 24-latek w czasie swojej sportowej kariery w Wielkiej Brytanii najwięcej czasu spędził w Poole Pirates. To właśnie na Wimborne Road odbędzie się impreza otwierająca sezon w Poole - Darcy Ward Invitational.

• Sajfutdinow stanie na podium Grand Prix, o ile znowu nie dopadnie go pech

Mimo napiętego terminarza, Darcy'emu Wardowi Sajfutdinow nie odmówił. Australijczyk informując o organizacji imprezy, od razu wymienił Rosjanina jako jednego z czterech zawodników, którzy na pewno wezmą w niej udział. - To naprawdę wspaniałe, że Emil przyjedzie, aby wystartować w moich zawodach. Był bardzo chętny, bo kiedy po raz pierwszy zapytałem go czy weźmie udział w turnieju, od razu się zgodził - powiedział Darcy Ward.

Sajfutdinow jest starszy od Warda o 3 lata. W przeszłości obaj rywalizowali ze sobą na szczeblach młodzieżowych, o czym Australijczyk doskonale pamięta. Z kolei w 2014 roku razem reprezentowali Unibax Toruń. - Po raz pierwszy poznałem Emila kiedy jeździł w Indywidualnych Mistrzostwach Świata Juniorów, później w polskiej Ekstralidze. Wiem, że powinien pokazać fanom z Poole styl jazdy, dzięki któremu stał się wielką gwiazdą. Jestem bardzo wdzięczny jemu oraz jego teamowi, że zgodzili się przyjechać - oznajmił Ward.

Ponadto na liście startowej marcowego turnieju znaleźli się Chris Holder, Jason Doyle i Maciej Janowski, więc jak na razie zapowiadają się zawody w iście gwiazdorskiej obsadzie.