Maciej Janowski może w ostatniej chwili wskoczyć do składu. Na razie nie jest gotowy na Pedersena

Macieja Janowskiego nie ma w awizowanym składzie na wyjazdowy mecz Betardu Sparty Wrocław z Fogo Unią Leszno. Uczestnik Grand Prix może jednak wskoczyć w ostatniej chwili do składu.

Dariusz Ostafiński
Dariusz Ostafiński
Maciej Janowski (z prawej) WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Maciej Janowski (z prawej)

Trener Rafał Dobrucki nie zdecydował się na wystawienie Macieja Janowskiego do składu Betardu Sparty Wrocław, gdyż wciąż nie ma on na liczniku odpowiednio dużej ilości startów spod taśmy. W tej sytuacji każdy występ ligowy jest obarczony dużym ryzykiem. Zwłaszcza, że w Lesznie po drugiej stronie barykady stanie między innymi taki zawodnik jak Nicki Pedersen. Duńczyk nie przebiera w środkach, a Maciej wciąż nie jest gotowy do walki na łokcie.

Janowski pod koniec lutego złamał obojczyk na crossie. Miał kilka tygodni przerwy w treningach. Wrócił już na tor, ale dotąd zaliczył tylko jeden sparing. Dla szkoleniowca wrocławskiego zespołu to za mało. W kadrze jest nadwyżka seniorów, więc Dobrucki woli nie ryzykować i dać Maciejowi jeszcze kilka dni na dojście do optymalnej formy.

Inna sprawa, że Janowski może w ostatniej chwili wskoczyć do składu. W czwartek Betard Sparta jedzie u siebie sparing z Grupą Azoty Unią Tarnów, w piątek żużlowiec startuje z kolei w finale Złotego Kasku w Zielonej Górze. Jeśli w tych imprezach Maciej nabierze pewności siebie i wypadnie dobrze pod względem punktowym to pewnie wskoczy w miejsce kogoś z duetu Szymon Woźniak, Tomasz Jędrzejak.


ZOBACZ WIDEO Remis Sampdorii, grali Polacy. Zobacz skrót meczu z Fiorentiną [ZDJĘCIA ELEVEN]

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Janowski wskoczy rzutem na taśmę do składu Betardu Sparty?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×