Falubaz nie wie, co się stało. Marek Cieślak: Dostaliśmy przykładnie w tyłek

lepiej czuja sie na bardziej przyczepnych torach.Ciekawe czy Cieślak przygotuje cos ekstra na Leszno przy W69 :D

Toruniem to bułka z masłem ).

konkretną decyzję. Do rzeczy: W przekroju dwóch odjechanych dotychczas spotkań Hampel jest naszym najgorszym seniorem (to co dzisiaj pokazał to jakaś kpina i nie mam na myśli zdobyczy punktowej, bo cała drużyna pojechała wyjątkowo słabo, tylko ten wręcz żenująco bojaźliwy styl jazdy) - dlatego czas na Thorssella! Czas dać mu szansę! Wystarczy już tej (niczym never- ending story) gadki, że się musi odbudować, bo dla mnie jako "Falubaza od urodzenia" najważniejsze jest dobro mojego Falubazu i nie godzę się na to by mój klub był jakąś ochronką dla pana Jarka. W drużynie ma panować uczciwa (powtarzam - uczciwa!) rywalizacja o skład! W innym wypadku istnieje groźba, że taki Thorssell powie "dość, nie pozwolę się tak traktować" i po pierwsze będzie miał rację, a po drugie (i najważniejsze) mój klub na tym straci, gdyż nie będzie jakiejś konkretnej alternatywy na wypadek różnych wypadków losowych. Dlatego oczekuję, że w najbliższym, wtorkowym, meczu w miejsce Hampela wskoczy Jacob. Taką właśnie decyzją wykaże pan, że dba pan o uczciwą, bez żadnych podtekstów i bez świętych krów, rywalizację w swojej drużynie. Powtarzam: Reguły gry muszą być uczciwe(!), chociażby w myśl dobrej zasady, że jasne sytuacje tworzą przyjaciół. W innym przypadku przedłoży pan dobro swojego pupila nad dobro najwyższe, jakim jest interes Falubazu Zielona Góra!

wie,ale wy powinniście wiedzieć dlaczego?tak było ?i wyciągnąć odpowiednie wnioski z tego blamażu.

wstydliwie, ale honor uratowany. Toruń może się uczyć - piszę o chamach co wywiesili transparent, o rządnym zemsty stępniewskim, o smutnym Gajesie i ośmieszającym termosie ;)

wypowiedzi w magazynie żużlowym co drugi słowo to yyyyyy może Pan redaktor wskaże WC