W Lesznie nie myślą o ławce dla Pawlickiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Piotr Pawlicki
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Piotr Pawlicki
zdjęcie autora artykułu

W ostatnich dwóch meczach ligowych blado wypadł kapitan Fogo Unii, Piotr Pawlicki. Prezes klubu, Piotr Rusiecki nie ma jednak wątpliwości, że problemy młodego zawodnika są tylko przejściowe.

Poprzedni tydzień nie był udany dla Piotra Pawlickiego. W piątkowym meczu z wrocławianami zdobył punkt i bonus, a niewiele lepiej wypadł też w niedzielę na tle Get Well Toruń (trzy "oczka").

Wśród kibiców i komentatorów pojawiły się spekulacje, czy Pawlicki nie powinien trafić na rezerwę. Tym bardziej, że wciąż na swoją ligową szansę czeka szósty senior Fogo Unii Leszno, Grzegorz Zengota.

W klubie nie mają jednak wątpliwości, że problemy Pawlickiego są tylko przejściowe. - O składzie naszego zespołu decyduje menedżer Piotr Baron i to jego trzeba by pytać, kto pojedzie w najbliższym meczu. Uważam w każdym razie, że w sprawie Piotrka Pawlickiego nie ma co panikować. To tylko chwilowe problemy, wynikające najpewniej ze sprzętu - tłumaczy nam prezes klubu, Piotr Rusiecki.

Fogo Unia rozegra swój kolejny mecz 21 maja, gdy wybierze się do Gorzowa. Do tego czasu po problemach Pawlickiego może nie być śladu. - Rozmawiamy z Piotrkiem i zawsze może liczyć na naszą pomoc. Znając jego charakter, szybko upora się z problemami - dodaje Rusiecki.

Dobrym prognostykiem w przypadku Pawlickiego był już wtorkowy występ w Szwecji. W meczu Lejonen Gislaved zdobył jedenaście punktów i bonus. Kolejnym ważnym sprawdzianem będzie sobotni turniej Grand Prix w Warszawie.

ZOBACZ WIDEO Klip promujący LOTTO Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland

Źródło artykułu:
Czy Piotr Pawlicki powinien utrzymać miejsce w składzie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
avatar
Marcel Gerhard
20.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Zengoty problemy to niby z czego wynikają, ze strachu przed wejściem w łuk ? Dziwna argumentacja włodarzy  
avatar
R77
13.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak tak będzie traktowany Zengi, to go w Lesznie niestety nie bedzie po sezonie....:( Co za barany!!!!!! Za Pitera lub Dzika powinien już dawno wskoczyć.... Ocenimy wtedy na torze Grzesia:)))  
finiu
12.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda ze zawsze mówią o fair Play a robią inaczej. Lubię Pitera i mu kibicuje W każdych rozgrywkach , ale jest trochę nie poważne takie zachowanie ze strony klubu mając takich seniorów i co n Czytaj całość
avatar
Andi - Prawdziwy Kibic
12.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedynego wychowanka muszą trzymać w składzie.  
robert sz
12.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego co widać to Piotruś ulubieniec Krzystyniaka,Borowiaka i innych ma w kontrakcie zapis ,że ma zagwarantowane wszystkie starty w meczach na sezon 2017.Sama jego wypowiedż po meczu ze Spartą Czytaj całość