Ostrovia - Kolejarz O.: Staszewski tym razem po drugiej stronie barykady (zapowiedź)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Łukasz Sówka
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Łukasz Sówka
zdjęcie autora artykułu

Po raz pierwszy w tym sezonie przyznany zostanie punkt bonusowy dla zwycięzcy dwumeczu. Na torze Stadionu Miejskiego TŻ Ostrovia podejmie Stal-Met Kolejarza Opole. Faworytem spotkania są biało-czerwoni.

Od dłuższego czasu opolanie nie są w stanie znaleźć sposobu na pokonanie zespołu z Ostrowa. Po raz ostatni górą byli w sezonie 2011, natomiast na wyjazdowy triumf zawodnicy Kolejarza czekają znacznie dłużej, bo już szesnaście lat. 14 października 2001 roku ówczesny TŻ Noban zwyciężył w meczu barażowym z Iskrą 50:40.

Blisko przełamania złej passy podopieczni Piotra Żyty byli w poprzednią niedzielę na swoim obiekcie. Początek spotkania należał do ostrowian, jednak im bliżej było końca, tym przewaga biało-czerwonych była coraz mniejsza. O losach pojedynku zadecydował dopiero ostatni bieg, w którym Patryk Dolny dojechał do mety na drugiej pozycji i uratował swój zespół przed utratą punktów.

Względem poprzedniego meczu trenerzy obu zespołów zdecydowali się na przetasowania w składach. Jedyną zmianą kadrową jest odsunięcie Dawida Stachyry na rzecz Michała Łopaczewskiego, znaczące są jednak roszady w układzie par.

W zespole Ostrovii po raz pierwszy jako prowadzący parę pojedzie Sam Masters, który o punkty będzie walczył wraz z Zbigniewem Sucheckim. Kreowany na jednego z liderów biało-czerwonych 33-latek nie sprawdził się jeżdżąc w parze z młodzieżowcem. Pod numer 13. przesunięty został Patryk Dolny. Kierownictwo Stal-Met Kolejarza z kolei postanowiło zamienić miejscami obcokrajowców. Marcin Rempała natomiast został prowadzącym drugą parę.

ZOBACZ WIDEO Już jutro finał LM. Tak wyglądają drużyny przed meczem

Warto dodać, że Sama Mastersa czeka niezwykle pracowity czerwiec. W ciągu pierwszych dziewięciu dni miesiąca odjedzie aż dziewięć imprez w Wielkiej Brytanii, Polsce, Niemczech i Szwecji. Mecz z Kolejarzem będzie jego 50. występem w tym sezonie.

W Opolu nie brakuje ostrowskich akcentów. W drużynie startują byli zawodnicy tamtejszego klubu - Denis Gizatullin i Adrian Gomólski. Przed trzema laty barw Kolejarza bronił Mariusz Staszewski, który obecnie występuje w roli trenera po drugiej stronie barykady.

Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się wynikiem 46:44 na korzyść TŻ Ostrovia. Kolejarze z Opola pokazali już w poprzednich meczach, że nie należy ich skreślać. W tym zespole drzemie potencjał, który jeszcze nie do końca został odkryty, wobec czego walka o zwycięstwo i bonusa może być interesująca. Składy awizowane:

TŻ Ostrovia: 9. Sam Masters 10. Zbigniew Suchecki 11. Kamil Brzozowski 12. Łukasz Sówka 13. Patryk Dolny 14. Marcel Studziński

Stal-Met Kolejarz Opole: 1. Kevin Woelbert 2. Michał Łopaczewski 3. Marcin Rempała 4. Adrian Gomólski 5. Denis Gizatullin 6. Jarosław Krzywosz

Sędzia: Michał Sasień Początek spotkania: godz. 17.00 Bilety: Trybuna główna - 35 zł Bilet normalny - 25 zł Bilet kobiecy - 20 zł Bilet ulgowy - 15 zł Dzieci do lat 7 - 1 zł Osoba niepełnosprawna - 1 zł (opiekun - bilet ulgowy) Program - 6 zł

Przewidywana prognoza pogody (za yr.no): Temperatura: 20° Opady: 0.0 mm Wiatr: 10 km/h

Po raz ostatni na torze Stadionu Miejskiego oba zespoły rywalizowały 23 sierpnia 2014 roku. MDM Komputery ŻKS Ostrovia pokonała Kolejarza aż 67:23, a liderem biało-czerwonych był Maksym Drabik, który zdobył 13 punktów. Bez porażki zawody ukończył Ronnie Jamroży (12 w 4 startach). Po drugiej stronie barykady najlepszy był obecny trener TŻ Ostrovia, Mariusz Staszewski. Zdobył 11 punktów w sześciu startach.

Źródło artykułu: