SEC: Deszcz Szwedom niestraszny. Milik najlepszy w wymagającym Hallstaviku (relacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Vaclav Milik
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Vaclav Milik
zdjęcie autora artykułu

Cóż to była za jazda. Vaclav Milik podążając szeroko na pierwszym łuku wyścigu finałowego wyjechał na prowadzenie, którego nie oddał do mety. Tym samym został triumfatorem 3. finału tegorocznego turnieju w SEC.

Dla Vaclava Milika to kolejny udany turniej w cyklu Speedway Euro Championship. Czech już rok temu został wicemistrzem Starego Kontynentu a teraz ma chrapkę wskoczyć szczebel wyżej. Przeszkodzić mu może Andrzej Lebiediew. Obaj w sobotę w szwedzkim Hallstaviku spisywali się ponadprzeciętnie. W finale majstersztyk wykonał reprezentant naszych południowych sąsiadów. Milik wiedział, że startując z trzeciego pola jego jedyną szansą jest znalezienie przyczepności na pierwszym łuku, dlatego wyniósł się szeroko. Jego plan się powiódł i już na wyjściu z wirażu na wyprostowanym motocyklu wysunął się na prowadzenie, które później tylko powiększał.

Dalsza część decydującego wyścigu to była jazda gęsiego. Trudno jednak było oczekiwać fajerwerków tego dnia. W ogóle to, że odbyły się wszystkie zaplanowane wyścigi było sporym sukcesem, ponieważ sprawę komplikował padający deszcz. Po trzech seriach na poważnie zastanawiano się, czy nie zakończyć turnieju i zaliczyć wyniki. Finalnie podjęto prace na torze, do których zachęciła organizatorów pogoda. W tamtej chwili na moment zrobiła się lepsza. Przestało padać a zza chmur wyłoniło się słońce.

Choć w pewnej chwili sytuacja wydawała się beznadziejna, gdyż zawodnicy bardziej walczyli z torem niż ze sobą, Szwedzi ponownie udowodnili, że potrafią sobie poradzić z trudnymi warunkami. Wystarczy chwila cierpliwości i intensywne zabiegi nad nawierzchnią. Po około półgodzinnej przerwie po 12. biegu, zawody wznowiono i co więcej, owal wydawał się bezpieczniejszy niż dotychczas. Wielkie brawa.

Fazę zasadniczą wygrał Andreas Jonsson , ale to dziwić nie powinno. Szwed od wielu lat jest liderem lokalnej Rospiggarny i tor na Orionparken zna doskonale. Zresztą podobnie jak Jacob Thorssell , który też był wysoko. Startujący z "dziką kartą" reprezentant kraju Trzech Koron był czwarty.

ZOBACZ WIDEO Jaka pogoda w niedzielę? Zobacz prognozę

Niestety poniżej oczekiwań Polacy. Krzysztof Kasprzak i Mateusz Szczepaniak przed tym turniejem znajdowali się w czołówce i mogli realnie myśleć o medalach. Tymczasem w Hallstaviku nie poradzili sobie z trudnymi warunkami jeżdżąc w kratkę. Z kolei Przemysław Pawlicki myślami chyba był gdzie indziej, dokładniej przy swojej ukochanej partnerce i urodzonemu w piątek synkowi. Nie błyszczał a i tak wyglądał na upojonego szczęściem.

Najlepiej z Biało-Czerwonych zaprezentował się Kacper Gomólski, czyli ten, na którego najmniej stawiano. Tymczasem to on miał największe szanse by wjechać do decydującej fazy zawodów, jednak źle pojechał swoje ostatnie dwa wyścigi. W zawodach nie wystartował Adrian Miedziński z powodu kontuzji barku. Jego miejsce zajął Pontus Aspgren i spisał się całkiem nieźle. Szwed był piąty.

Ostatni, 4. finał w cyklu SEC zaplanowano na 16 września w Lublinie.

Wyniki: 1. Vaclav Milik (Czechy) - 13 (3,2,2,3,0,3) 2. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 13 (3,0,3,3,2,2) 3. Andreas Jonsson (Szwecja) - 14 (1,3,3,3,3,1) 4. Jacob Thorssell (Szwecja) - 10 (2,3,0,2,3,0) 5. Pontus Aspgren (Szwecja) - 9 (0,3,3,2,1) 6. Artiom Łaguta (Rosja) - 9 (1,1,1,3,3) 7. Kacper Gomólski (Polska) - 8 (2,3,2,0,1) 8. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 8 (0,2,3,1,2) 9. Martin Smolinski (Niemcy) - 7 (3,2,1,1,0) 10. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 6 (3,0,2,0,1) 11. Przemysław Pawlicki (Polska) - 6 (2,w,0,2,2) 12. Leon Madsen (Dania) - 5 (1,1,d,0,3) 13. Kenneth Bjerre (Dania) - 5 (1,0,2,0,2) 14. Mateusz Szczepaniak (Polska) - 5 (2,1,0,2,0) 15. Mikkel Bech (Dania) - 5 (u,2,1,1,1) 16. Andriej Kudriaszow (Rosja) - 3 (d,1,1,1,0) 17. Kenny Wennerstam (Szwecja) - NS

Bieg po biegu: 1. Milik, Pawlicki, Łaguta, Kudriaszow (d/4) 2. Smolinski, Szczepaniak, Madsen, Bech (u/3) 3. Kasprzak, Thorssell, Jonsson, Aspgren 4. Lebiediew, Gomólski, Bjerre, Jensen 5. Aspgren, Jensen, Madsen, Pawlicki (u/w) 6. Thorssell, Bech, Łaguta, Bjerre 7. Gomólski, Smolinski, Kudriaszow, Kasprzak 8. Jonsson, Milik, Szczepaniak, Lebiediew 9. Lebiediew, Kasprzak, Bech, Pawlicki 10. Jonsson, Gomólski, Łaguta, Madsen (d/4) 11. Aspgren, Bjerre, Kudriaszow, Szczepaniak 12. Jensen, Milik, Smolinski, Thorssell 13. Jonsson, Pawlicki, Smolinski, Bjerre 14. Łaguta, Szczepaniak, Jensen, Kasprzak 15. Lebiediew, Thorssell, Kudriaszow, Madsen 16. Milik, Aspgren, Bech, Gomólski 17. Thorssell, Pawlicki, Gomólski, Szczepaniak 18. Łaguta, Lebiediew, Aspgren, Smolinski 19. Jonsson, Jensen, Bech, Kudriaszow 20. Madsen, Bjerre, Kasprzak, Milik

Baraż 21. Milik, Thorssell, Aspgren, Łaguta

Finał 22. Milik, Lebiediew, Jonsson, Thorssell

Sędziował: Wojciech Grodzki

M Zawodnik Kraj Pkt
1 Mikkel Michelsen Dania 52
2 Leon Madsen Dania 44
3 Janusz Kołodziej Polska 42
4 Patryk Dudek Polska 33
5 Andrzej Lebiediew Łotwa 33
6 Dominik Kubera Polska 30
7 Kai Huckenbeck Niemcy 30
8 Kacper Woryna Polska 27
9 Antonio Lindbaeck Szwecja 25
10 Dimitri Berge Francja 24
11 Adam Ellis Wielka Brytania 22
12 Andreas Lyager Dania 20
13 Szymon Woźniak Polska 18
14 Grzegorz Zengota Polska 16
15 Vaclav Milik Czechy 16
16 Jan Kvech Czechy 13
17 Niels Kristian Iversen Dania 9
18 Maksym Drabik Polska 9
19 Timo Lahti Finlandia 5
20 Norick Bloedorn Niemcy 3
21 Petr Chlupac Czechy 1
22 Kacper Pludra Polska 1
23 Kacper Halkiewicz Polska 0
Źródło artykułu: