Żużlowe marzenia Martina Smolinskiego - TOP10 w polskiej lidze i powrót do Grand Prix

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe /  / Na zdjęciu: Martin Smolinski
Materiały prasowe / / Na zdjęciu: Martin Smolinski
zdjęcie autora artykułu

Falubaz Zielona Góra kontynuuje cykl #CześćFalubazy. Bohaterem najnowszego odcinka został Martin Smolinski, który opowiedział między innymi o swoich żużlowych marzeniach.

- Kiedy awansowałem do Grand Prix pomyślałem, że wszystkie marzenia już zrealizowałem, ale teraz chciałbym powrócić do tego cyklu. Mam za sobą jeden pełny sezon w Grand Prix i kiedy znów bym tam startował byłoby zupełnie inaczej. Chciałbym być też w pierwszej dziesiątce najlepszych zawodników w polskiej lidze. To też jedno z moich największych marzeń. Wrócić do startów w lidze polskiej na wysokim poziomie. Wszyscy dobrze wiemy, że żużel w Polsce jest świetnie wspierany. To, jak on się rozwija, najlepiej pokazuje marketingowa działalność Falubazu. Klubowa telewizja to produkt najwyższej jakości. Chciałbym być ważnym ogniwem polskiej ligi - mówił Niemiec w rozmowie z Falubaz.com.

Oprócz tego Martin Smolinski wyjaśnił dlaczego został żużlowcem, zdradził nazwisko swojego idola, wskazał swój ulubiony tor i opisał swoje największe żużlowe atuty. - Moją zaletą jest to, że mogę jeździć wszędzie. Dobrze potrafię odczytać tor i jazdę innych zawodników. Kiedy ktoś jedzie przede mną musi wiedzieć, że w każdej chwili mogę go wyprzedzić. Tak jak w Grand Prix w Auckland. W wielkim finale wyprzedziłem trzech przeciwników. Takie sytuacje nie zdarzają się przecież często. Posiadam więc umiejętność przeglądu danej sytuacji - dodawał 33-latek.

Źródło artykułu:
Czy będziesz oglądał/a kolejne odcinki z serii #CześćFalubazy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (13)
avatar
dejwidZG
22.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Mam nadzieję, że ani razu go nie zobaczymy na torze w kevlarze z mychą.  
avatar
Oko Na Maroko
22.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Buaaaahahaaahhhaaaaa, no co sie uśmiałem czytając tytuł artykułu. Dzięki Smola za poprawienie humoru na caluśki dzień :)))))  
avatar
kiler 1
22.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Marzyć mu wolno.Za marzenia nie karają.  
PoloniaWielka
22.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pierwsza 10 polskiej ligi? Oj, oby przebił się do składu w ogóle.  
avatar
FC
22.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Top 10...niesklasyfikowanych.