Premiership: Robert Lambert niepokonany w pojedynku z Belle Vue Aces

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Robert Lambert
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Robert Lambert
zdjęcie autora artykułu

W środę odbył się mecz angielskiej Premier League, w którym King's Lynn Stars podjęły Belle Vue Aces. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 53:37.

W pierwszym w tym sezonie meczu Gwiazdy odniosły spore zwycięstwo nad rywalem. Bezbłędny był w tym spotkaniu kapitan gospodarzy - Robert Lambert, który zdobył czysty komplet punktów. Nieszczęśliwie zakończył się ten mecz dla Lewisa Rose'a, który po dwóch upadkach wycofał się z zawodów.

Wydawać by się mogło, że Asy są lepiej przygotowane do tego starcia, jako że to już ich trzecie spotkanie w tym sezonie. Jednak zabrakło szczęścia. Kiedy dwucyfrową zdobycz punktową notuje tylko Daniel Bewley, a mistrz Australii z 2017 roku (Rohan Tungate) przywozi 4 punkty to ciężko myśleć o wygranej.  Punktacja:

Kings Lynn Stars - 53 pkt. 9. Niels Kristian Iversen - 8+1 (1*,3,3,1,0) 10. Lewis Rose - 2 (2,w,u,-) 11. Tyron Proctor - 8+2 (3,1*,3,1*) 12. Thomas Joergensen - 6+1 (1,2,1,2*) 13. Robert Lambert - 15 (3,3,3,3,3) 14. Kasper Andersen - 2+1 (0,d,2*,-) 15. Lewis Kerr - 12+1 (3,0,2,2*,2,3)

Belle Vue Aces - 37 pkt. 1. Craig Cook - 6 (3,3,u,0) 2. Paul Starke - 1 (0,0,1,-) 3. Lasse Bjerre - 3+1 (2,1*,0,0) 4. Rohan Tungate - 4 (0,2,1,1) 5. Max Fricke - 8+2 (1*,2,2,d,2,1*) 6. Simon Lambert - 2+2 (1*,1*,0,-) 7. Daniel Bewley - 12 (2,2,3,3,0,2)

Bieg po biegu: 1. (61,95) Cook, Rose, Iversen, Starke - 3:3 - (3:3) 2. (61,79) Kerr, Bewley, Lambert, Andersen - 3:3 - (6:6) 3. (62,00) Proctor, Bjerre, Joergensen, Tungate - 4:2 - (10:8) 4. (59,90) R. Lambert, Bewley, Fricke, Kerr - 3:3 - (13:11) 5. (59,65) Cook, Joergensen, Proctor, Starke - 3:3 - (16:14) 6. (60,06) Iversen, Fricke, Lambert, Rose (w) - 3:3 - (19:17) 7. (58,94) R. Lambert, Tungate, Bjerre, Andersen (d) - 3:3 - (22:20) 8. (59,66) Bewley, Kerr, Starke, Rose (u) - 2:4 - (24:24) 9. (59,87) Proctor, Fricke, Joergensen, Lambert - 4:2 - (28:26) 10. (59,53) Iversen, Kerr, Tungate, Bjerre - 5:1 - (33:27) 11. (62,35) R. Lambert, Andersen, Cook (u), Fricke (d) - 5:1 - (38:28) 12. (60,30) Bewley, Kerr, Proctor, Bjerre - 3:3 - (41:31) 13. (59,74) R. Lambert, Fricke, Iversen, Cook - 4:2 - (45:33) 14. (60,32) Kerr, Joergensen, Tungate, Bewley - 5:1 - (50:34) 15. (58,89) R. Lambert, Bewley, Fricke, Iversen - 3:3 - (53:37)

ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls

Źródło artykułu:
Komentarze (5)
avatar
Łuki_FZG_PSŻ
20.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja jestem zdania, że Lambert po tym sezonie powinien szukać klubu w "elicie". Tym bardziej, że jest świetnym zawodnikiem jako "ósemka". Kurczę, szkoda, że Falubaz go nie zakontraktował. By się Czytaj całość
avatar
BŁANIO72_LBN
19.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech lublin kase juz odklada by muc zakontraktowac Lamberta na nastepny sezon. Chyba ze z powodu ambicji tak czy inaczej bedzie chcial w E jezdzic, czemu bie ma sie co dziwic.  
avatar
simon68
19.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak szybkiego Roberta dawn nie widzialem , rozczarowal mnie Fricke , dobry byl Proctor .  
avatar
mpaolo
18.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Robert.! Widać że chłopak dopiero się wjeżdża w sezon i będzie mocnym ogniwem Motoru..he.  
avatar
krynston
18.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Super Lambert. Prosimy o powtórkę w sobotę!