Luke Becker czuje się gotowy na ligę polską. Chce się odwdzięczyć Stali

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Luke Becker na pierwszym planie
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Luke Becker na pierwszym planie
zdjęcie autora artykułu

Luke Becker dopiero dołączył do składu rzeszowskiej Stali, a już pojawił się w awizowanym składzie na niedzielny mecz z KSM-em Krosno. Młody Amerykanin bardzo chciałby pokazać się z jak najlepszej strony.

- Nie mogę się doczekać debiutu w barwach rzeszowskiego klubu. Chciałbym, żeby to było już teraz - mówi wyraźnie podekscytowany.

Młody zawodnik nie ma na razie żadnego doświadczenia w lidze polskiej, ale zapewnia, że jest już gotowy na debiut.

- Na rzeszowskim torze trenowałem do tej pory tylko raz, więc nie będę kłamał, że go dobrze znam, ale naprawdę bardzo mi się spodobał - przyznaje. - Najważniejsze dla mnie to dobrze czuć się na danym obiekcie, bo wtedy dużo łatwiej się jeździ - mówi.

Nie tak dawno Becker miał kontuzję barku, ale, jak zapewnia, wszystkie te kłopoty już za nim. - Rzeczywiście było to trochę uciążliwe i wytrąciło mnie z rytmu, ale już jest wszystko w porządku i pod względem zdrowotnym też jestem w pełni gotowy do jazdy - informuje.

Wydaje się, że mecz z KSM-em to bardzo dobra okazja dla debiutu dla Beckera, który może się okazać bardzo dobrą inwestycją Ireneusza Nawrockiego. - Trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze, ale coś więcej na temat tego zawodnika będzie można powiedzieć po meczu - mówi ostrożnie Marcin Janik, wiceprezes Speedway Stal Rzeszów S.A.

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa

Źródło artykułu: