Paradoks! Mówi się, że Stal świetnie szkoli, a okazuje się, że nie spełnia wymogów licencyjnych!

[tag=860]

Cash Broker Stal[/tag] ma jedną z najlepszych par młodzieżowych w PGE Ekstralidze. Do tego dochodzą juniorzy, którzy obsługują kluby z niższych lig i osiągają zresztą całkiem niezłe wyniki. Na pierwszy rzut oka jest się czym chwalić. Prezes Ireneusz Maciej Zmora twierdzi, że w kwestiach szkoleniowych jego klub robi wiele i nie ma sobie w sumie nic do zarzucenia. Cóż jednak z tego, skoro to nie wystarczy do spełnienia wymogów licencyjnych.

- Naprawdę martwimy się zapisami regulaminowymi - mówi w rozmowie z naszym portalem szef gorzowskiego klubu. - Mamy siedmiu zawodników z licencją, ale wymogów nie spełniamy. Brakuje nam jednej licencji w jednej kategorii - dodaje Zmora.

Gorzowianom aż ciśnie się na usta pytanie, w którym miejscu są zatem inne kluby, w szczególności te korzystające z wychowanków Stali. - Uważam, że trzeba jeszcze raz zastanowić się, czy wymogi są właściwe - przekonuje Zmora.

- Od początku twierdzę, że kryteria są zbyt mocno wyśrubowane. Mam obawy, że ten regulamin może być fikcją. Jest ciągle czas, więc warto się nad tym zastanowić i sprawdzić, czy to kiedykolwiek będzie realizowane - podsumowuje Zmora.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławsku

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.