Victor Palovaara miał wypadek samochodowy. Mecz w Pile pod znakiem zapytania

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Victor Palovaara
WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Victor Palovaara
zdjęcie autora artykułu

Zawodnik Arge Speedway Wandy Kraków, Victor Palovaara miał wypadek samochodowy i na pewno nie dotrze do Piły, gdzie jego drużyna miała się zmierzyć z Euro Finnance Polonią.

Jak dowiedział się nasz pilski korespondent, bus Victora Palovaary w drodze na stadion zjechał z drogi i trafił do rowu. Stało się to w okolicach Świnoujścia. Całe szczęście, że nie uderzył w przydrożne drzewa, gdyż skutki mogły być opłakane. Zarówno Szwedowi, jak i jego mechanikom nic się nie stało, ale zły stan samochodu oczywiście nie pozwolił im na dotarcie na mecz Nice 1. Ligi Żużlowej.

Jest możliwość, że spotkanie pomiędzy Euro Finnance Polonią Piła a Arge Speedway Wandą Kraków zostanie więc przełożone na inny termin. Oprócz Palovaary na mecz nie dotarł również Piotr Pióro, który jest kontuzjowany. W tej chwili jest więc tylko pięciu gości w parku maszyn. Gospodarze nie będą mogli jednak wnioskować o walkower, jeśli kierownik Wandy napisze oświadczenie, że Palovaara miał wypadek samochodowy. Szwed będzie musiał przedstawić również dokumenty potwierdzające to zdarzenie.  W tej chwili gospodarze pracują jednak nad tym, by mecz się jednak odbył. Zaproponowali również Arge Speedway Wandzie Kraków, że wypożyczą im jednego z juniorów na to spotkanie. Sytuacja jest dynamiczna i nie wiadomo, czy oba kluby uwiną się z formalnościami do godziny 15:00. Do tego czasu zawodnika do startów potwierdzić musi PZM.

ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
prawda kr
1.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli nikt nie ucierpiał to nie jest to wypadek tylko kolizja .  
avatar
sympatyk żu-żla
1.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Los chodzi po ludziach .Jeden zwyczaj oraz rada .Na mecz należy jechać z wyprzedzeniem czasu anie na styk.  
avatar
mati91
1.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem na co liczy Wanda nie godząc się na odjechanie tego meczu z pilskim juniorem chyba za duzo kasy mają i mogą przyjechac do Piły jeszcze raz  
avatar
yes
1.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Piszą, że bus zjechał do rowu. Coś mogło się stać, nawet bez uderzenia w drzewo. czy stało się oprócz straty czasu?  
avatar
Tomek z Bamy
1.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ten samochod wyglada mi na auto do przewozu zwlok;)To jakis walek. Przodu auta nie widac,co i jak? Pzdr.P.S. Wjechal do rowu,a w las poszedl sie wy....c;)