Kolejarz - Stal: Deszcze niespokojne w Opolu. Żurawie z kolejnym zwycięstwem (relacja)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Edward Mazur
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Edward Mazur
zdjęcie autora artykułu

Brak Grega Hancocka raz jeszcze nie stanowił problemu dla Stali Rzeszów, która po raz drugi w tym roku pokonała w Opolu miejscowego OK Kolejarza. Faworyt 2. LŻ wygrał w pierwszym meczu półfinałowym 49:41. Kontuzji doznał Kevin Woelbert.

Na kilka godzin przed meczem nie było do końca wiadomo, czy kibice w Opolu będą mieli okazję drugi raz w tym roku zobaczyć na swoim stadionie Grega Hancocka, który w czerwcu przy okazji meczu rundy zasadniczej zdobył komplet 15 punktów, a Stal wygrała z Kolejarzem 54:36. Amerykanina niby miał być, ale ostatecznie zabrakło go przy Wschodniej i do składu powrócił Nicklas Porsing, który doświadczył niedawno rodzinnej tragedii.

Mimo braku czterokrotnego indywidualnego mistrza świata rzeszowianie dalej przystępowali do spotkania w roli faworyta. Z pewnością respekt musiał budzić ich wynik z Ostrowa (53:37). Opolanie natomiast byli zmuszeni do zrobienia paru roszad z uwagi na absencję Denisa Gizatullina (kontuzja) i Richarda Lawsona (mecz w Wielkiej Brytanii). Okazję do debiutu dostał więc Mads Hansen i spisał się bardzo dobrze. Wypożyczonemu 18-latkowi, który przed sezonem związał się kontraktem z Falubazem Zielona Góra, nie przeszkadzały warunki torowe. Jeździł zdecydowanie i skutecznie. Duńczyk zainkasował 13 punktów w sześciu biegach.

Żurawie po przegranej 2:4 w pierwszym biegu, szybko wyprowadzili dwa ciosy w dwóch kolejnych i nie oddały prowadzenia do samego końca. Zespół Lecha Kędziory punktował równo i choć Piotr Żyto próbował ratować wynik rezerwami taktycznymi, korzystając z Hansena i jak zwykle szybkiego Kevina Woelberta, Stal raczej kontrolowała wydarzenia przy Wschodniej. Dała się zbliżyć na cztery punkty po biegu jedenastym, ale już po chwili za sprawą Arkadiusza Potońca i Nicka Morrisa uciekła na osiem.

Zamiast Hancocka trzytysięczna publiczność w Opolu zobaczyła zawody, w których straszył deszcz i w efekcie tor sprawiał zawodnikom sporo problemów. Pogoda zmieniała się jak w kalejdoskopie, stąd sędzia Grzegorz Sokołowski starał się narzucić szybkie tempo w prowadzeniu zawodów. Istniało spore ryzyko, że mecz nie dojedzie do końca. Gdy pogoda się uspokoiła, na sam koniec zawodów bardzo groźny upadek zanotowali Edward Mazur i Woelbert. Polak wyszedł z kraksy bez szwanku, Niemiec był przytomny, ale został odwieziony do szpitala z podejrzeniem złamania żeber.

Końcowy wynik oznacza, że Stal znajduje się w doskonałej sytuacji przed rewanżem i tylko cud pozbawiłby ją awansu do finału. Kolejarz tym bardziej będzie stać na straconej pozycji, jeśli nie będzie mógł skorzystać z Gizatullina i Woelberta. Dodatkowo w niedzielę po raz kolejny fatalnie spisał się Sebastian Ułamek, który kompletnie daje żadnych nadziei na poprawę wyników.

Punktacja:

OK Kolejarz Opole - 41

9. Hubert Łęgowik - 7 (3,1,0,3,0) 10. Mads Hansen - 13 (1,3,2,3,1,3) 11. Sebastian Ułamek - 1 (1,0,-,0) 12. Oskar Polis - 4 (t,1,-,1,2) 13. Kevin Woelbert - 13 (3,3,3,1,3,u) 14. Marcin Kościelski - 1 (w,0,0,1) 15. Adrian Woźniak - 2 (1,1,d)

Stal Rzeszów - 49

1. Nick Morris - 11+1 (2,3,2,2*,2) 2. Luke Becker - 3+1 (0,2*,1,0) 3. Edward Mazur - 9+2 (2*,1*,3,2,1) 4. Karol Baran - 11 (3,2,1,2,3) 5. Nicklas Porsing - 6 (2,2,2,d,-) 6. Arkadiusz Potoniec - 7 (3,0,3,1) 7. Michał Curzytek - 2+1 (2*,w,0)

Bieg po biegu: 1. (61,43) Łęgowik, Morris, Hansen, Becker - 4:2 - (4:2) 2. (62,63) Potoniec, Curzytek, Woźniak, Kościelski (w/u) - 1:5 - (5:7) 3. (62,35) Baran, Mazur, Ułamek, Kościelski (Polis - t) - 1:5 - (6:12) 4. (61,50) Woelbert, Porsing, Woźniak, Curzytek (w/su) - 4:2 - (10:14) 5. (61,32) Morris, Becker, Polis, Ułamek - 1:5 - (11:19) 6. (62,50) Woelbert, Baran, Mazur, Kościelski - 3:3 - (14:22) 7. (62,62) Hansen, Porsing, Łęgowik, Potoniec - 4:2 - (18:24) 8. (63,19) Woelbert, Morris, Becker, Woźniak (d/4) - 3:3 - (21:27) 9. (63,16) Mazur, Hansen, Baran, Łęgowik - 2:4 - (23:31) 10. (62,25) Hansen, Porsing, Woelbert, Curzytek - 4:2 - (27:33) 11. (62,53) Woelbert, Mazur, Hansen, Becker - 4:2 - (31:35) 12. (63,00) Potoniec, Morris, Kościelski, Ułamek - 1:5 - (32:40) 13. (62,95) Łęgowik, Baran, Polis, Porsing (d/4) - 4:2 - (36:42) 14. (63,12) Baran, Polis, Potoniec, Łęgowik - 2:4 - (38:46) 15. (62,95) Hansen, Morris, Mazur, Woelbert (u) - 3:3 - (41:49)

Sędzia: Grzegorz Sokołowski Komisarz: Arkadiusz Kalwasiński Frekwencja: około 3 000 widzów NCD: 61,32 s. - uzyskał Nick Morris w biegu 5. Zestaw startowy: II

ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła, nSport+: Widziałem w piątce Sajfutdinowa, zamiast Woffindena

Źródło artykułu: