Wilbur Hancock idzie w ślady ojca. Podpisał kontrakt w lidze szwedzkiej

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Jeff Flanders / Na zdjęciu: Greg i Wilbur Hancockowie
Materiały prasowe / Jeff Flanders / Na zdjęciu: Greg i Wilbur Hancockowie
zdjęcie autora artykułu

W nadchodzącym sezonie na szwedzkich torach śledzić będzie można poczynania nie jednego, a dwóch przedstawicieli klanu Hancocków. Kontrakt na starty w Rospiggarnie Hallstavik podpisał najstarszy syn Grega - Wilbur. Wystąpi w klasie 250cc.

W sezonie 2019 w rozgrywkach szwedzkiej Elitserien Greg Hancock startował będzie w Dackarnie Malilla. Czterokrotny mistrz świata wystąpi w jednym zespole z Maciejem Janowskim, Patrykiem Dudkiem, Arturem Czają czy Kacprem Gomólskim.

Swoich sił na żużlu próbują wszyscy trzej synowie Grega Hancocka. Wilbur i Bill startują na motocyklach o pojemności 150cc, natomiast najmłodszy - Karl ma już za sobą udział w turnieju Pee Wee (50cc).

Na tę chwilę najpoważniej za uprawianie żużla wziął się Wilbur, który w przyszłym roku skończy 14 lat. Ponadto postanowił przesiąść się na motocykl o pojemności 250cc, a także wziąć udział w rozgrywkach ligi szwedzkiej w tej kategorii.

- Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ mam z tym klubem wiele wspomnień z ostatniego sezonu i już nie mogę się doczekać. To będzie mój pierwszy rok na 250cc, więc będzie to świetna lekcja na wspaniałym torze - przekazał Wilbur Hancock za pośrednictwem swojej strony na portalu Facebook.

Przed rokiem mistrzem Szwecji w kategorii 250cc została łączona drużyna Vastervik i Lejonen, która zwyciężyła w 10 z 12 turniejów. Drugie miejsce zajęła Masarna, a trzecie Vikingarna. Indywidualnie najskuteczniejszym zawodnikiem był Philip Hellstroem-Bangs, który osiągnął średnią na poziomie 2,909 pkt/bieg.

ZOBACZ WIDEO Janusz Kołodziej był na granicy wyczerpania. Krok od anoreksji

Źródło artykułu:
Czy Wilbur Hancock nawiąże w przyszłości do sukcesów ojca?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
RECON_1
2.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niech każdy z nich zgranie połowę ims co ojciec a już będą lepsi niż Polska... Oby tylko nie wszystko brali jako przykład z ojca....  
avatar
sympatyk żu-żla
27.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może kiedyś urosną oraz dorównają ojcu w dziedzinie sporów motorowych,, żużla ,, .Powodzenia,  
avatar
Polski Sport
27.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeden Dziadek miazdzy calą historie polskiego zuzla.  
avatar
brak_zawodnika
27.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzy kolejne dojarki rosną? Polskie kluby tego nie wytrzymają...  
avatar
darek pe
27.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O kurcze, coraz wiecej tych Hancockow..., za 7-8 lat USA znowu bedzie sie liczyc w speedwayu, no i dobrze.