Żużel. Start - Unia: Junior cichym bohaterem. Atomowa para wciąż w gazie (noty)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Damian Stalkowski
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Damian Stalkowski
zdjęcie autora artykułu

Oceniamy zawodników po meczu Car Gwarant Start Gniezno - Unia Tarnów (49:41). Cichym bohaterem gospodarzy został Damian Stalkowski. Po przeciwnej stronie barykady nie zawiodła świetna para Peter Ljung i Wiktor Kułakow.

[b]

Noty dla zawodników Car Gwarant Startu Gniezno: Oskar Fajfer 4+. [/b]

Zaczął perfekcyjnie i wydawało się, że tego dnia będzie poza zasięgiem przeciwników. Po dwóch świetnych biegach przyszedł czas na słabsze. Generalnie był solidnym ogniwem gospodarzy i zasłużył na pozytywną notę. Do piątki nieco zabrakło.

Jurica Pavlic 4-. W dwóch biegach był bardzo szybki, a dwa zawalił. Zasłużył na duże słowa uznania za oddanie XIV wyścigu Damianowi Stalkowskiemu. Kapitan z prawdziwego zdarzenia.

Mirosław Jabłoński 3. Potrafił jechać drużynowo i za to należy go pochwalić. Wpadły mu jednak dwie śliwki, co nie pozwala postawić wyższej oceny niż trója. Bardzo nierówny występ. W jednym z biegów przegrał nawet z Mateuszem Cierniakiem.

ZOBACZ WIDEO: Przez ten transfer ludzie śmiali się z GKM-u

Oliver Berntzon 2. Tym razem Szwed pojechał zdecydowanie poniżej swoich możliwości. Próbował pokazywać pazur, ale jawnie brakowało mu prędkości. Stać go na zdecydowanie więcej.

Adrian Gała 5-. Ten zawodnik poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Marka sama w sobie. Zawalił dopiero ostatni wyścig, kiedy było już po ptakach. Jak trzeba było solidnie punktować, to on to czynił.

Damian Stalkowski 5. Cichy bohater Startu. Stalkowski pojechał jeden z najlepszych meczów w karierze. Wykonał "czarną robotę" i mocno przyczynił się do tego, by czerwono-czarni zainkasowali trzy punkty. Był bardzo szybki na trasie.

Kevin Fajfer 2. Widać progres, ale tym razem nie pokazał niczego rewelacyjnego. Zgarnął dwa "oczka" w biegu młodzieżowym, a później robił już tylko punkty na tzw. "trupach".

Czytaj także: DMŚJ: Dania i Australia w finale. Komplety Patricka i Madsa Hansenów

Noty dla zawodników Unii Tarnów: Peter Ljung 5+.

Jeden słabszy bieg i od razu połapał się, jak jechać na gnieźnieńskim torze. Widać, że jest w rewelacyjnej formie i trudno go zatrzymać, a jedynka na start na wyjeździe to żadna ujma.

Ernest Koza 2. Rozpoczął bardzo słabo. Później było już lepiej, ale generalnie jego punktów zabrakło najbardziej, by Unia mogła pokusić się o wyjazdowe zwycięstwo.

Daniel Kaczmarek 2+. Zakończył rewelacyjnie. Wcześniej spisywał się nieco lepiej jak Koza. Generalnie jednak furory nie zrobił. Być może ocena jego występu byłaby wyższa, gdyby nie defekt w jedenastej odsłonie dnia.

Artur Czaja 2. Szalenie nierówny występ. Ten zawodnik jest w stanie osiągać znacznie lepsze rezultaty.

Wiktor Kułakow 5-. Swoje zrobił. Zgodnie z oczekiwaniami, obok Petera Ljunga był najskuteczniejszym zawodnikiem tarnowskiej Unii. Nie był może perfekcyjny, ale jego występ należy ocenić bardzo dobrze. Tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę, że jechał na wyjeździe.

Mateusz Cierniak 4-. Ocena może nieco na wyrost, bo potracił sporo punktów na dystansie, ale generalnie pokazał dużą wolę walki. Dobrze startował i mądrze rozgrywał początki wyścigów. Drzemie w nim niemały potencjał.

Dawid Rempała 1. Cóż, na razie nie można ocenić go pozytywnie. Widać jednak, że ma papiery na solidnego młodzieżowca. Potrzebna jest jednak praca, praca i jeszcze raz praca.

SKALA OCEN 6 - fenomenalnie 5 - bardzo dobrze 4 - dobrze 3 - przeciętnie 2 - słabo 1 - kompromitacja

Czytaj także: Świetny występ Damiana Stalkowskiego. Został nagrodzony przez kapitana

Źródło artykułu:
Kto był najlepszym zawodnikiem meczu Start - Unia?
Oskar Fajfer
Damian Stalkowski
Peter Ljung
Adrian Gała
Wiktor Kułakow
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
avatar
sympatyk żu-żla
30.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Było do przewidzenia że jadąc takim składem Tarnów mecz przegra .Nawet atomowa para nie pomoże jak pozostali wożą koła.Ostrowie też tak może być jak się Tarnów tam pojawi w takim składzie.  
avatar
Tylko Start Gnieznooooooo
30.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe dlaczego kiedy Jabłoński tydzień temu oddał 14 bieg Kevinowi to nikt go nie chwalił... Po prostu żenada. Widać kogo redaktorek lubi a kogo nie..  
avatar
Ksosik
30.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No faktycznie, gdyby nie Kułak i Ljung to Unia by nie istniała...ale nasi pokazali, że ten duet wcale nie taki straszny. Do zobaczyska w półfinale. Szkoda, że nas po prostu nie stać na EE.