Żużel. Adam Krużyński: Pobyt Torunia w pierwszej lidze powinien być jak najkrótszy. Powrót na pewno nie będzie łatwy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Jason Doyle [cz], Paweł Miesiąc [b], Andreas Jonsson [ż]
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Jason Doyle [cz], Paweł Miesiąc [b], Andreas Jonsson [ż]
zdjęcie autora artykułu

- Pobyt Torunia w pierwszej lidze powinien być jak najkrótszy - uważa Adam Krużyński, który z Get Well Toruń w piątek najpewniej oficjalnie spadnie z PGE Ekstraligi. - Powrót na pewno nie będzie łatwy - stwierdza menedżer.

Torunianie musieliby wygrać dwa ostatnie mecze za trzy punkty (na wyjeździe z Fogo Unią Leszno i u siebie ze Stelmet Falubazem Zielona Góra), by uchronić się przed zajęciem ostatniej pozycji w PGE Ekstralidze, zakładając, że żadnego "oczka" nie wyszarpie już Speed Car Motor Lublin. W taki scenariusz w Get Well Toruń już nikt jednak nie wierzy.

W piątek, w momencie zdobycia 43. punktu przez Fogo Unię Leszno, zespół z grodu Kopernika oficjalnie pożegna się z najwyższą klasą rozgrywkową w Polsce. Dla torunian będzie to pierwszy spadek z elity w historii klubu.

Zobacz też: Żużel. Menedżer Get Well musiał temperować Norberta Kościucha. Zawodnik upierał się na jazdę po dwóch zerach

- Jako kibic tej drużyny mam problem, żeby wyobrazić ją sobie poza ekstraligą. To jest dla mnie wręcz niewyobrażalne. Trudno jest pogodzić się z tą sytuacją. Powrót na pewno nie będzie łatwy. Mówimy o zupełnie innym budżecie. Trzeba będzie przebudować zespół i podjąć wiele decyzji, które będą mogły zagwarantować nam lepszy wynik w przyszłości - stwierdza Adam Krużyński w rozmowie ze speedway.torun.pl.

ZOBACZ WIDEO Kolejka po Jasona Doyle'a. Motor zapowiada, że też złoży mu ofertę

Menedżer Get Well podkreśla, że przed klubem i jego kibicami zupełnie nowy okres w historii czarnego sportu w Toruniu. Ufa, że spadek do Nice 1.LŻ w przyszłości przyniesie Get Well dobre skutki. - Wierzę, że ta sytuacja będzie nas tylko wzmacniać. Może dzięki temu staniemy się mądrzejsi i nie będziemy popełniać błędów, które pojawiły się w tym oraz w poprzednich sezonach - zaznacza Krużyński.

Zobacz też: Żużel. Get Well Toruń szykuje się na jazdę w Nice 1.LŻ. Wrócą Wiktor Kułakow i Adrian Miedziński?

Jaka przyszłość czeka żużel w Toruniu? Na to pytanie trudno teraz odpowiedzieć. Get Well z pewnością chciałby wywalczyć awans do najwyższej klasy rozgrywkowej już w przyszłym sezonie, ale o to wcale może nie być łatwo.

- Głównym determinantem będzie budżet. W oparciu o pieniądze, które uda się nam uzbierać, będziemy zmieniać ten klub i budować nową drużynę. Pobyt Torunia w pierwszej lidze powinien być jak najkrótszy. Wszyscy będziemy myśleć, co zrobić, żeby tak się stało. Plan jest taki, żeby po jednorocznym rozbracie z ekstraligą, Toruń wrócił tam, gdzie jego miejsce - podkreśla Krużyński.

Mecz Fogo Unia Leszno - Get Well Toruń w piątek o godzinie 20:30. Relacja LIVE na WP SportoweFakty.

Źródło artykułu:
Czy Get Well już za rok wróci do PGE Ekstraligi?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (17)
avatar
Tańczący z łopatą
13.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hahahahaha no tak, zrobił z siebie młota i blok :D troluń. I wszystko jasne.  
avatar
Pinia
11.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A takie Toruniaki byli cwaniaki a tu dupa blada ........  
avatar
QźniaPL 50-40 hanysy brudne
10.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Buahaha pierniki nawet na 1Lż nie zasługują, Cała Polska z was się śmieje, najlepeij jakbynten klubik przestał egzystowac a z motoareny się zrobi lodowisko  
avatar
RECON_1
10.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Yhm znaczy się rok w nice i znów zmiana ligi w dół? :)  
avatar
dropsss
10.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja to powiem tyle jak w przyszlym sezonie nadal zobacze holderow w trn to zyczyc wam bede z calego serca apadku do 2 ligi bo tylko i wylaczbie na to ten zarzad i wlasciciel bedzoe zaslugi Czytaj całość