Żużel. Miedziński dostał warunek od Bajerskiego. Jeśli go spełni, pojedzie w PGE Ekstralidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko. / Na zdjęciu: Adrian Miedziński.
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko. / Na zdjęciu: Adrian Miedziński.
zdjęcie autora artykułu

Adrian Miedziński został w eWinner Apatorze Toruń na PGE Ekstraligę. W niej pojedzie jednak pod pewnym warunkiem, określonym przez menedżera Tomasza Bajerskiego.

Za Adrianem Miedzińskim przeciętny sezon w eWinner 1. Lidze. Średnia biegowa na poziomie 1,889 punktu (17. miejsce w rankingu najskuteczniejszych żużlowców ligi) może tego nie pokazuje, ale po tak doświadczonym zawodniku eWinner Apator Toruń mógł oczekiwać więcej. Podobnie zresztą jak PGG ROW Rybnik, w barwach którego Miedziński gościnnie startował w PGE Ekstralidze. W niej notował średnio tylko 1,241 punktu na wyścig.

- Z Adrianem jest taki problem, że w tym sezonie przekombinował. Miał dobre, a nawet świetne mecze, a później zaczęło się u niego bardzo duże kombinowanie z przełożeniami, ustawieniami. Niepotrzebnie. Przez to miał taki sezon. Jego upadki i wykluczenia były spowodowane właśnie tym, że za dużo kombinował - mówi Tomasz Bajerski w rozmowie z klubową telewizją eWinner Apatora.

Torunianie zdecydowali się jednak dać Adrianowi Miedzińskiemu szansę na rehabilitację. Przedłużyli z nim kontrakt. - Adrian chce jeździć w PGE Ekstralidze, więc zostaje w Apatorze, pod warunkiem, że nie będzie już u niego kombinacji. Wierzę, że już nie będzie tego robił. Trzeba trzymać za niego kciuki. Najmniejszym problemem jest u niego sprzęt, który jest świetny - tłumaczy menedżer beniaminka PGE Ekstraligi.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy

Po awansie do najlepszej żużlowej ligi świata w eWinner Apatorze Toruń został też Tobiasz Musielak, najlepszy polski żużlowiec eWinner 1. Ligi w sezonie 2020. - Tobiasz pokazał się z bardzo dobrej strony. Szczególnie dobre, a czasem aż za dobre, miał wyjścia spod taśmy, o co zawodnicy z mojej drużyny trochę się denerwowali. Ale nie można karać zawodnika za to, że ma dobry refleks. Tobiasz, uzyskując najlepszą średnią wśród Polaków i zachowując się bardzo profesjonalnie, zasłużył na szansę jazdy w PGE Ekstralidze - stwierdza Bajerski.

Jedną z nowych twarzy został Karol Żupiński, który wzmocnił formację młodzieżową beniaminka PGE Ekstraligi. - Sugerowałem szefostwu, by ściągnąć właśnie tego zawodnika. Widziałem, jak jeździ i jak jest zdeterminowany, by zdobywać punkty. Miał pewien okres zahamowania i słabszej jazdy, ale było to spowodowane faktem wypadku w Ostrowie. Później zaczął współpracować z psychologiem, którego poleciłem zresztą do Apatora. Po 2-3 sesjach było widać, że ta praca mu pomogła - opisuje Bajerski.

Zobacz też: Żużel. Czy Robert Lambert utrzyma wysoki poziom? Ekspert twierdzi, że Brytyjczyk to duży znak zapytania Żużel. Czołowi polscy zawodnicy omijają Toruń. Gwiazda klubu nie wróży sukcesu Apatorowi

Źródło artykułu:
Czy Adrian Miedziński poradzi sobie w PGE Ekstralidze?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (12)
avatar
michalj
18.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Adrian, trzymam kciuki, więcej pokory do rad dawanych przez Marcina i będzie ok.  
avatar
RECON_1
17.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miedziak potulnie poslucha Bajerskiego  ...tia.....zepnie sie na sparingi,musielak pojdzie na wypozyczenie a ten zacznie szlifowac soba tor....  
avatar
sympatyk żu-żla
17.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miedziak zawsze kombinował,Jest powiedzenie kto kombinuje ten żyje, Wątpię żeby Miedziak nie kombinował na starcie i nie jeździł brutalnie na torze,  
avatar
smierctyfusomtorun
17.11.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
miedziak to zlo , to wywrotowiec oddajcie go za darmo ,,,,, byle gdzie ,,,, waszym bledem bylo bez porozumienia i zatrzymania kulakowa obojetnie jak ,,, kulakow jeszcze wam pokaze co stracilis Czytaj całość
avatar
Cz-waCKM
17.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
- Jeśli szczupak nie odwali jakiegos grubszego numeru lub konkretnego dzwona z udziałem siebie i innych , będzie dobrze... - Myślę że jednak nie będzie najgorszy w zespole z drugiej czwórki t Czytaj całość