Żużel. W Toruniu wzmocnią nie tylko skład, ale i sztab szkoleniowy. Znamy szczegóły!

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Robert Lambert przed Pawłem Przedpełskim
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Robert Lambert przed Pawłem Przedpełskim
zdjęcie autora artykułu

Przemysław Termiński po ostatnim meczu ze Stalą Gorzów zapowiadał, że wzmocnień przed nowym sezonem wymaga nie tylko skład zawodniczy, ale także sztab szkoleniowy. Wszystko wskazuje na to, że właściciel toruńskiego klubu osiągnął jeden i drugi cel.

eWinner Apator Toruń chce wrócić do walki o najwyższe laury i najwyraźniej zamierza zrobić to z wielkim przytupem już w przyszłym sezonie. W tym beniaminek miał się utrzymać w PGE Ekstralidze i cel został zrealizowany. W kolejnym toruński klub będzie mógł bić się o medale, a może nawet o tytuł mistrzowski. Mocny skład ma z pewnością przyciągnąć na trybuny Motoareny więcej kibiców i odbudować modę na chodzenie na żużel w tym pięknym mieście.

Trzeba przyznać, że jeśli dojdzie do wszystkich transferów, o których póki co się spekuluje, to kadra torunian będzie wyglądała imponująco. Właściciel klubu zdawał sobie sprawę, że sukces może zapewnić nie tylko zbudowanie odpowiedniej drużyny, ale także całego sztabu ludzi. Przemysław Termiński zapowiadał wzmocnienie personalne w klubie, choćby w kontekście prowadzenia drużyny w Ekstralidze U24.

Wszystko wskazuje na to, że do Torunia przeniosą się z Wrocławia dyrektor sportowy, Krzysztof Gałandziuk, niezwykle doświadczony człowiek, który pełnił w sporcie żużlowym różne role i ma z pewnością pojęcie o przygotowywaniu toru wraz z toromistrzem Grzegorzem Węglarzem. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

Oficjalnych potwierdzeń tych "transferów" personalnych spodziewać się pewnie można dopiero po play-offach. Póki co, zainteresowane osoby zaangażowane są w walkę o tytuł mistrzowski z Betard Spartą Wrocław.

Jeśli dodatkowo potwierdzą się w okresie transferowym informacje o tym, że eWinner Apator pozyskał na nowy sezon Emila Sajfutdinowa, Patryka Dudka i juniora, Bartłomieja Kowalskiego, to rodzi się wizja bardzo mocnego składu w Toruniu. O pozostaniu w grodzie Kopernika poinformowali już wcześniej Paweł Przedpełski i Jack Holder, a ważny kontrakt ma Robert Lambert. Do tego dochodzi perspektywiczny junior Krzysztof Lewandowski, który zebrał cenne doświadczenie w debiutanckim sezonie w PGE Ekstralidze. Słowem, jawi się ekipa, mogąca w przyszłym roku mocno zamieszać nawet w walce o tytuł mistrzowski.

Zobacz także: Byli wzorem w walce z pandemią

ZOBACZ WIDEO Piotr Baron mówi o przyszłości Emila Sajfutdinowa w Fogo Unii. Te słowa nie pozostawiają żadnych złudzeń!

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
RECON_1
4.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Plany ambitne...ale juz takie byly wiec z ocena realnych mozliwosci poczekalbym na podpisanie kontraktow.  
avatar
Tomek z Bamy
4.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Krzysiu do Torunia,to chyba szykuje sie wielki powrot Czekanskiego do Sparty...Bankowo stoja za tym jego przyjaciele wlasciciele firmy Betard albo kochana Pani Krysia i Endrju;)  
avatar
Raptor84
4.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pseudo redaktorek ostafiński pisał na interi sport ze nawet dariusz śledź jest o krok od Torunia  
avatar
banc
4.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
@UkrainiecLubelski. Wykręcił średnią ponad 2.2. Dobrze jechał, robił swoje. Niedobrze to się skończyła jego jazda dla Częstochowy. Pewnie do dzisiaj nie odzyskał długów.  
avatar
Nie zaszczepię się
3.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Będzie medal w Toruniu, brawo!