Żużel. Jaka przyszłość Mateusza Tondera?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Mateusz Tonder
WP SportoweFakty / Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Mateusz Tonder
zdjęcie autora artykułu

Wejście w wiek seniora było dla Mateusza Tondera bardzo trudne, a "rollercoaster" to chyba najtrafniejsze podsumowanie. Co dalej z wychowankiem Falubazu Zielona Góra? On sam nie wie. Albo mówić nie chce.

Sześć punktów w czterech startach, to dorobek Mateusza Tondera w rewanżowym starciu finałowym 2. Ligi Żużlowej. Zawodnik po spotkaniu OK Bedmet Kolejarza Opole z Trans MF Landshut Devils przechadzał się po parku maszyn ze skwaszoną miną.

- Fajnie, że udało nam się ten mecz wygrać, ale co z tego, jak nie udało się awansować. Jest niedosyt i to bardzo duży - powiedział Tonder w rozmowie z WP SportoweFakty.

Przy nazwisku Tondera zapisano w niedzielę każdą możliwą zdobycz - trójkę, dwójkę, jedynkę i zero. Drużynowo dwa biegi kończył ze zwycięstwem 4:2 i dwa remisowo. To jednak nie pomogło zrealizować celu dla opolskiej ekipy. - No cóż, zaważyły na tym nasze błędy, moje, ale i chłopaków. Musimy powalczyć o awans za rok - dodaje.

Czy stwierdzenie "zawalczymy" może oznaczać, że Tonder wiąże swoją przyszłość właśnie z Kolejarzem? - Będziemy dopiero myśleć i rozmawiać. Nic nie wiem na ten moment - kontynuuje.

Żużlowiec pytany, jak ocenia ten sezon w swoim wykonaniu, odpowiada: - Ciężko powiedzieć. Z Falubazem spadliśmy z ligi, zaś z Kolejarzem nie awansowaliśmy...

Wychowanka zielonogórskiego Falubazu zapytaliśmy również o bardzo dobre wyniki, które notował w pierwszej części sezonu. Wygrał ćwierćfinał IMP, był również najjaśniejszą postacią zespołu w wysoko przegranym meczu we Wrocławiu. Później jednak jego rezultaty znacznie poszybowały w dół. Dlaczego? - Sam nie umiem sobie odpowiedzieć na to pytanie - rozkłada ręce Mateusz Tonder.

Czytaj także: Wielkie serce mistrza Miało być święto speedwaya, ale przysłoniło je kuriozalne widowisko

ZOBACZ WIDEO Dominik Kubera mówi, dlaczego odejście z Unii Leszno było dobrą decyzją

Źródło artykułu:
Jazdę w którym klubie powinien wybrać Mateusz Tonder?
W Falubazie Zielona Góra
W Kolejarzu Opole
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (12)
avatar
-K-
8.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety tylko II liga, obiektywnie nie widze go w 1L, chyba ze w Gnieznie :)  
avatar
Lukim81Pomorskie-Śląskie
6.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaczyna na moje trochę gwiazdorzyć,a nie tędy droga.Po kontuzji był dobry początek dalej już pochyła.  
avatar
FALUBAZ CHYNÓW
5.10.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mateusz jesli chcesz miec gwarancje startow to nie w Falubazie. Falubaz musi awansowac a przy slabych juniorach. Seniorzy i U24 maja dac ten awans. Z Twoja jazda w kratke tej gwarancji nie dost Czytaj całość
avatar
kiks
5.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miał silnik rakietę i potrafił robić punkty nawet na chojrakach w E-lidze. Silnik się skończył i skończyły się wyniki Tondera. Takie czasy.  
avatar
Lipowy Batonik
5.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czasem warto zaryzykować.Można mówić , żeby podpisał kontrakt w II lidze ale może tam utknąć jak Łęgowik czy Polis.