Żużel. "Różnica o 180 stopni". Ten element da im PGE Ekstraligę?

Formacja juniorska była zdecydowanie najsłabszym ogniwem Cellfast Wilków Krosno w sezonie 2021. A przecież - mimo praktycznie zerowego wsparcia od młodzieżowców - tegoroczny beniaminek eWinner 1. Ligi dojechał aż do finału rozgrywek.

W nowym sezonie ten element drużyny ma być zdecydowanie mocniejszy. Po to Cellfast Wilki Krosno ściągnęły Krzysztofa Sadurskiego i wypożyczyły Franciszka Karczewskiego z Eltrox Włókniarza Częstochowa.

- To różnica o 180 stopni. Formację młodzieżową złożoną z debiutantów, która robiła co mogła, ale zbyt wielu punktów nie dostarczyła, zamieniliśmy na jedną z czołowych formacji w pierwszej lidze. Życzyłbym sobie, by była to najlepsza formacja juniorska w rozgrywkach - mówi Grzegorz Leśniak, szef krośnieńskiego klubu.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora

Mają stabilizację

Krzysztof Sadurski przeszedł do Cellfast Wilków na zasadzie transferu definitywnego, podpisując z nimi trzyletni kontrakt. W barwach zespołu z Krosna będzie startował więc do końca wieku juniorskiego.

- To człowiek z niezłym doświadczeniem. Mamy stabilnego młodzieżowca na trzy lata, do końca jego wieku juniorskiego. Będziemy go bardzo mocno budować. Wierzymy, że razem z nami będzie rósł - podkreśla Leśniak.

- PGE Ekstraliga to jeszcze nie jest to. 2. Liga Żużlowa? Nie chcę powiedzieć, że jestem na nią za dobry, ale mam swoje ambicje, chcę osiągać coraz więcej. Myślę, że to krok w dobrym kierunku, a te trzy najbliższe lata będą bardzo owocne - komentuje swój transfer Sadurski.

Za rok PGE Ekstraliga

Franciszek Karczewski w przyszłym roku dopiero zadebiutuje w rozgrywkach ligowych w Polsce. Już teraz wiadomo jednak, że to wielki talent i ogromna nadzieja polskiego żużla.

- Franciszek w sezonie 2023 ma być pierwszym młodzieżowcem Włókniarza w PGE Ekstralidze - zdradza Leśniak, który już odniósł sukces, wygrywając walkę o podpis juniora.

- Franciszka Karczewskiego chciało kilka klubów z PGE Ekstraligi i eWinner 1. Ligi. To nie jest żart. Chciały go drużyny aspirujące do awansu, a jest w Krośnie. To nie stało się przypadkowo. To były długie rozmowy - podkreśla Leśniak.

Zobacz też: Żużel. Cellfast Wilki przedstawiły skład! Krośnianie chcą pokrzyżować plany Falubazowi i Polonii Żużel. Transfery. Składy drużyn - eWinner 1. Liga 2022

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.