Australian Open: była dwie piłki od porażki, ale powstała z kolan. Iga Świątek pokonała Olgę Danilović
Iga Świątek była o krok od zakończenia występu w eliminacjach do Australian Open 2019 na I rundzie, ale odwróciła losy pojedynku z Olgą Danilović. Polska tenisistka jest bliżej awansu do głównej drabinki wielkoszlemowego turnieju w Melbourne.Pierwszy set nie napawał optymizmem. Świątek szybko znalazła się pod presją przy własnym podaniu, ponieważ Danilović podejmowała ryzyko na returnie. Do tego tenisistka Warsaw Sports Group popełniała sporo prostych błędów, co ułatwiało zadanie przeciwniczce. Po dwóch przełamaniach szybko zrobiło się 3:0 dla Serbki, która nie czekała i zwieńczyła partię otwarcia w siódmym gemie.
17-letnia Polka uspokoiła grę na początku kolejnej odsłony. Lepiej funkcjonował return, a to dawało szansę na zdobywanie punktów przy serwisie serbskiej rówieśniczki. Zdolna warszawianka wreszcie mogła rozwinąć skrzydła, czego efektem było przełamanie w piątym gemie. Świątek nie poszła jednak za ciosem i nie zwieńczyła seta przy stanie 5:3. Przegrała trzy kolejne gemy i szybko znalazła się w poważnych opałach.
W 12. gemie nasza reprezentantka była o dwie piłki od porażki w całym pojedynku. Kilka wygrywających uderzeń pozwoliło jej odwrócić losy spotkania. Szczególnie ważne okazały się wymiany rozegrane na początku tie breaka, gdy polska tenisistka pokazała kilka nietuzinkowych akcji. Rozstawiona z "szóstką" w kwalifikacjach Danilović nie podniosła się i przegrała tę rozgrywkę dosyć wyraźnie 4-7.
Świątek kontrolowała przebieg wydarzeń w trzeciej partii. Polka grała agresywnie, z większą swobodą. Przełamała na 3:1 i pewnie zmierzała po zwycięstwo. W ósmym i dziewiątym gemie była o dwie piłki od wygranej, ale Serbka nie rezygnowała i odrobiła straty. Przy stanie po 5 warszawianka obroniła break pointa i utrzymała serwis. Po zmianie stron ruszyła do ataku, gdyż nie chciała, aby mecz rozstrzygnął się w super tie breaku. Polka wykorzystała drugą piłkę meczową i zwyciężyła ostatecznie 1:6, 7:6(4), 7:5.
"Najmłodszy" mecz (suma lat obu uczestniczek wynosi 34) I rundy eliminacji singla kobiet Australian Open 2019 trwał dwie godziny i trzy minuty. Pod względem tenisowym nie należał do wybitnych, ale trzymał w napięciu do samego końca. Paniom naliczono więcej błędów niż kończących uderzeń. Świątek miała 32 wygrywające zagrania i 42 pomyłki. Na nieco większym minusie zakończyła spotkanie Danilović, która posłała 20 winnerów i zanotowała 35 niewymuszonych błędów.
W II rundzie kwalifikacji do Australian Open 2019 Świątek zmierzy się w czwartek z Alioną Bolsovą Zadoinov (WTA 170), która pokonała we wtorek 7:6(5), 4:6, 7:5 Rosjankę Walentynę Iwachnienko (WTA 201). Polka i Hiszpanka grały już ze sobą w zeszłym roku na zawodowych kortach. Warszawianka rozgromiła rywalkę 6:2, 6:1 w półfinale imprezy ITF na amerykańskiej mączce w Pelham, gdzie następnie sięgnęła po tytuł.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 60,5 mln dolarów australijskich
wtorek, 8 stycznia
I runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:
Iga Świątek (Polska) - Olga Danilović (Serbia, 6) 1:6, 7:6(4), 7:5
ZOBACZ WIDEO To miał być przejściowy rok dla siatkówki. "Na MŚ chcieliśmy być w pierwszej szóstce"
-
Kamil Dymerski Zgłoś komentarz
lata przez 3-4 graczy jak ATP. Ile to już różnych zawodniczek wygrywało Szlemy na przestrzeni ostatnich tylko lat? Halep, Kerber, Wozniacki, Osaka, Ostapenko, Stephens, Muguruza, Serena. I to tylko na 3 sezony wstecz. 8 zawodniczek. Gdzie w ATP wszystko zgarniali Djokovic, Federer i Nadal plus wyjątkowo Wawrinka i Murray po razie przez ostatnie 3 lata. A przez ostatnie 15 lat można dodać już tylko Del Potro, Cilica, Gaudio i Safina. -
DirFanni Zgłoś komentarz
proszę wchodzą smarkule i za chwilę zrobią tam porządek po swojemu. Xinyu Wang, Bianca Andrescu, Olga Danilevic, Kaja Juvan, Amanda Anisimova, Yastremska to tylko pierwsze z brzegu, które przychodzą na myśl a jest ich znacznie więcej. To będzie przewrót w damskim tenisie i ogromnie się cieszę że w tym gronie mamy swoją dziewczynę, która bez cienia respektu i z poczuciem swojej wartości, wyrwie sobie kawałek należnego jej miejsca w tym towarzystwie. Brawo Iga, walcz i wdrażaj się w ten wielki tenis a wyniki przyjdą z czasem i będą takie że dadzą i Tobie i nam kibicom oczekiwaną satysfakcję. Super informacja, trzymam kciuki :) -
TSP Zgłoś komentarz
Brawo Iga! Gratulacje! -
collins01 Zgłoś komentarz
I good! Teraz powinno być o wiele łatwiej.Brawo za walkę.To najlepsza droga do sukcesów. -
Mossad Zgłoś komentarz
Jak ktos ma konto na Ruskich bukach i chce grac na Polke to polecam juz. Wystawili kurs 1,86......ktos tam zaszalał. Oj poleci, poleci. -
mtay Zgłoś komentarz
Brawo Iga !!! -
Baseliner Zgłoś komentarz
zwycięstwo, dobrze zrobi na przyszłość przetrwanie takiego meczu. Zwykle takie mecze przegrywała (Praga). -
krnąbrny drwall Zgłoś komentarz
pamiętaną z Pelham). Zakładając wygraną, o awans do turnieju głównego AO Iga zagra w 3 r. z jedną z zawodniczek USA: Dolehide(130 WTA) - Lao(169). Iga ognia!! -
Prawda zwycięży Zgłoś komentarz
dziewczyna po wygranej w Moskwie... ale teraz to była żenua. Dla niej priorytetem jest jak najgłośniejszy krzyk a nie winner. Brawo Iga :) i'm proud of uuuu :) -
Lovuś Zgłoś komentarz
dziewczyny obie to dość chimeryczne zawodniczki, a do tego jeszcze w sumie juniorki :d Cieszę się, ze Iga walczy dalej, oczywiście równocześnie żałuje ze Olga już się żegna z Melbourne (może jeszcze debla zagra wiec moze nie żegna). Teraz Bolsova Zadoinov miejmy nadzieje, ze Iga da radę, bo wydaje mi się ze rywalka teoretycznie łatwiejsza od Olgi.