Jak przekazał portal idnes.cz, do tragedii doszło w czwartek rano czasu lokalnego podczas zejścia z Nanga Parbat. Klara Kolouchova wracała z wyprawy z powodu problemów zdrowotnych. Jej ciało zostało odnalezione i oczekuje na transport śmigłowcem - poinformowały lokalne władze.
Pakistański portal Dawn podał, że Kolouchova opuściła obóz C3 w środę. W drodze do kolejnego obozu poczuła się źle i postanowiła zawrócić. Towarzyszył jej nepalski Szerpa. Do tragicznego wypadku miało dojść między obozami pierwszym i drugim.
"Według wstępnych informacji przyczyną wypadku była eksplozja butli tlenowej" - poinformował przedstawiciel okręgu Diamer. Tę wersję zdarzeń wykluczyli jednak inni urzędnicy, wskazując, że przyczyną śmierci był upadek z dużej wysokości.
Śmierć Kolouchovej potwierdzili jej towarzysze po powrocie do bazy. W siedmioosobowym zespole wspinaczkowym był także jej mąż.
Kolouchova została w 2007 roku pierwszą Czeszką, która zdobyła Mount Everest. Natomiast w 2019 roku stanęła na K2. Jej celem było wejście na wszystkie czternaście ośmiotysięczników.
Nanga Parbat, dziewiąty najwyższy szczyt świata, należy do najbardziej niebezpiecznych ośmiotysięczników. W 2018 roku życie stracił tam Tomasz Mackiewicz, który wspólnie z Elisabeth Revol dokonał zimowego wejścia na tę górę.