Andrzej Wasilewski o pretensjach Artura Szpilki: Nie odniósł się do treści. Kwestie biznesowe są ustalone

- Artur Szpilka oburzył się, że kontrakt jest długi, a nie odniósł się do jego treści - mówi Andrzej Wasilewski o pretensjach jednego z najpopularniejszych polskich pięściarzy, jakie ma względem promotora. - Główne rzeczy biznesowe są ustalone. Jeśli Artur podejdzie do sprawy spokojnie, to zamkniemy sprawę w ciągu dwóch dni. Ale z nim nigdy nic nie wiadomo. Czekamy spokojnie - dodaje Wasilewski w rozmowie z ringpolska.pl. - Łukasz Różański pali się do tej walki. Do tego tańca potrzeba tylko Artura - zaznacza promotor.

< Przejdź na wp.pl