Bonus 300 zł za gola Polaków z Turcją w próbie generalnej przed Euro 2024

Archiwum prywatne / Bukmacher STS
Archiwum prywatne / Bukmacher STS

Czas na drugim i zarazem ostatni mecz kontrolny reprezentacji Polski przed Euro 2024. Tym razem Biało-Czerwoni zagrają przeciwko Turcji. Bonus 300 zł za gola Polaków oferuje bukmacher STS.

300 złotych bonusu za gola Polaków w meczu z Turcją

Już w poniedziałek, 10 czerwca podopieczni Michała Probierza rozegrają ostatni sparing przed Mistrzostwami Europy. Biało-Czerwoni na PGE Narodowym podejmą Turcję. To rywal, z którym Polacy zagrają po ponad trzech dekadach przerwy, ale też przeciwnik, z którym na pewno łatwo nie będzie. Wszyscy, którzy wierzą w to, że Biało-Czerwoni strzelą przynajmniej jednego gola, mogą skorzystać z oferty legalnego bukmachera STS. Jest nią bonus 300 złotych.

Pierwszym krokiem w celu skorzystania z tej promocji jest rejestracja w STS, podczas której należy wprowadzić kod promocyjny BETBONUS300. Bukmacher oczekuje również pierwszego depozytu o wartości minimum 50 złotych oraz wysłania kuponu SOLO lub AKO, na którym znajdzie się zakład na gola reprezentacji Polski przeciwko Turcji. Wówczas, jeżeli zakład zostanie rozliczony jako trafiony, gracz otrzyma na konto bonus o wartości 300 złotych. Środki będą objęte dwukrotnym obrotem po kursie min. 1.91.

Jak skorzystać z promocji?

  • Otwarcie konta z kodem promocyjnym BETBONUS300
  • Wpłata co najmniej 50 złotych
  • Wysłanie kuponu za minimum 2 złote, zawierającego typ na bramkę Polski przeciwko Turcji

Zrobić dobre wrażenie przed Euro 2024

Polacy są skazywani na pożarcie w fazie grupowej Mistrzostw Europy, ale dobry występ przeciwko Turkom może dać do myślenia ekspertom. Zwłaszcza, że Biało-Czerwoni mają za sobą zwycięstwo 3:1 nad Ukrainą.

Polacy i Turcy po raz pierwszy zagrają towarzysko, bowiem do tej pory reprezentacje te zawsze pojedynkowały się o punkty - w eliminacjach Mistrzostw Świata, jak i Mistrzostw Europy. Ostatni bezpośredni mecz Polski z Turcją został rozegrany w... 1993 roku. Turcy wygrali wówczas 2:1.

Źródło artykułu: zagranie.com