Pięściarz nagle zalał się krwią, publiczność zamarła

Dramatycznie zakończyła się walka Abrahama Hana z J'Leonem Lovem na gali w Las Vegas. Pojedynek został przerwany w ósmej rundzie z powodu zderzenia głowami, po którym obaj pięściarze doznali kontuzji. Love odszedł z rozciętym łukiem brwiowym, a Hanowi pękła skóra na czole. Pięściarz o koreańskich korzeniach zalał się krwią i nie opuścił hali o własnych siłach. Pojedynek zakończył się remisem, ponieważ tak punktowali sędziowie do momentu zastopowania rywalizacji.

< Przejdź na wp.pl