Właściciel klubu fitness pozywa państwo. "Pół miliona złotych od Skarbu Państwa"

Pozywa państwo i będzie domagał się pieniędzy. - 15 marca decyzją rządu nasza działalność została zatrzymana, przychody spadły do zera. Pomimo tarczy antykryzysowej, która jest skuteczna dla innych branż, w naszym przypadku się nie sprawdza przez niefortunne zapisy - powiedział w programie specjalnym "Newsroom WP" Radosław Jarmuła, właściciel TUF Fitness i franczyzobiorca Orangetheory Fitness. - Chcemy ok. pół miliona złotych odszkodowania. Tak wyliczyliśmy straty związane z brakiem przychodów i kosztami stałymi. Inne firmy z branży pójdą naszym śladem, dochodzą do mnie takie głosy - dodał.

< Przejdź na wp.pl