Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen

Kontratak Red Bulla w Monako. Drugi trening pod dyktando Verstappena

Łukasz Kuczera

Chociaż rywale zapowiadali, że GP Monako to idealna okazja na pokonanie Red Bulla, to drugi trening F1 odbywał się pod dyktando Maxa Verstappena. Ścisk w czołówce jest jednak spory i wskazanie faworyta kwalifikacji wydaje się obecnie niemożliwe.

Pierwszy trening Formuły 1 przed GP Monako pokazał, że w księstwie może zostać przerwana tegoroczna dominacja Red Bull Racing, bo dobre tempo pokazali kierowcy Ferrari i Mercedesa. Jednak druga sesja na ulicznym torze w Monte Carlo pokazała, że "czerwone byki" nawet w mniej przyjaznym dla siebie środowisku potrafią być niezwykle szybkie.

O ile Max Verstappen w pierwszej sesji wielokrotnie narzekał na zachowanie bolidu Red Bulla, o tyle popołudniowe przejazdy od początku wychodziły Holendrowi, który podkręcał tempo i dyktował warunki. Ostatecznie czas 1:12.462 dał mu pierwszą pozycję.

Wśród kierowców Ferrari prym wiódł Carlos Sainz, który weekend z GP Monako rozpoczął znacznie lepiej niż Charles Leclerc. Jednak w ostatnich minutach sesji wiele się zmieniło. Najpierw Monakijczyk poprawił rezultat zespołowego kolegi, a po chwili kierowca z Madrytu rozbił się w barierze i wywołał czerwoną flagę. Uszkodzenia w maszynie Hiszpana uniemożliwiły mu dalszą jazdę.  

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kosmos! Ustanowili niezwykły rekord świata 

Dobre czasy przez całą sesję notował Fernando Alonso, choć kierowca Aston Martina został przyblokowany na jednym z szybkich okrążeń. Dlatego też finalna pozycja Hiszpana może nie oddawać pełni potencjału ekipy z Silverstone. 41-latek może jeszcze sprawić niespodziankę w sobotnich kwalifikacji do GP Monako.

W drugim treningu F1 nieco w tyle pozostał Mercedes. Dopiero szósty czas uzyskał Lewis Hamilton, a George Russell był dwunasty.

F1 - GP Monako - 2. trening - wyniki:

Poz. Kierowca Zespół Czas/strata
1. Max Verstappen Red Bull Racing 1:12.462
2. Charles Leclerc Ferrari +0.065
3. Carlos Sainz Ferrari +0.107
4. Fernando Alonso Aston Martin +0.220
5. Lando Norris McLaren +0.444
6. Lewis Hamilton Mercedes +0.498
7. Sergio Perez Red Bull Racing +0.529
8. Valtteri Bottas Alfa Romeo +0.588
9. Pierre Gasly Alpine +0.627
10. Esteban Ocon Alpine +0.700
11. Lance Stroll Aston Martin +0.723
12. George Russell Mercedes +0.729
13. Guanyu Zhou Alfa Romeo +0.892
14. Kevin Magnussen Haas +0.995
15. Nico Hulkenberg Haas +1.058
16. Yuki Tsunoda Alpha Tauri +1.179
17. Nyck de Vries Alpha Tauri +1.201
18. Oscar Piastri McLaren +1.211
19. Alexander Albon Williams +1.755
20. Logan Sargeant Williams +1.776


Czytaj także:
- To koniec GP Monako?! "Liczą się tylko pieniądze"
- Ferrari z jasnym komunikatem ws. Hamiltona. "Co tydzień będzie inna historia"

< Przejdź na wp.pl