Materiały prasowe / Glenn Dunbar/Williams / Na zdjęciu: Paddy Lowe (z lewej) oraz Rob Smedley (z prawej)

Paddy Lowe zaskoczył. "Bierzemy pod uwagę też innych kierowców"

Andrzej Prochota

Zakończyły się testy opon na torze w Abu Zabi, w których udział brał Robert Kubica. Paddy Lowe w najnowszej wypowiedzi przyznał, iż na razie Williams nie poda składu. Pod uwagę brani są bowiem inni kierowcy.

Paddy Lowe, dyrektor techniczny Williamsa, przyznał, że zespół nie spieszy się z finalizacją składu na sezon 2018. Zasugerował również, że stajnia z Grove nie będzie wybierać pomiędzy Robertem Kubicą, a Siergiejem Sirotkinem. Pod uwagę brani są także inni kierowcy.

- Podejmiemy decyzję, kiedy będziemy gotowi - oznajmił Lowe. - Kiedy zbierzemy wszystkie informacje, ogłosimy naszą decyzję - dodał.

Największym faworytem, zdaniem mediów, jest Kubica, który w środę wykręcił siódmy czas dnia. - Ci kierowcy, którzy tu przyjechali, nie są jedynymi branymi pod uwagę na przyszły rok - powiedział Brytyjczyk.

- To był test opon i okazja, aby przyjrzeć się dwóm różnym zawodnikom. Lance także zapoznał się z nowymi mieszankami. Taki był cel. Oczywiście mamy więcej informacji o kierowcach, ale mamy także innych kandydatów - zakończył Lowe.

Warto dodać, iż spośród trzech kierowców Williamsa, to właśnie Kubica uzyskał najlepszy czas podczas dwóch dni testowych.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wyjątkowe zdjęcie Ronaldo. Pochwalił się przed kibicami
 

< Przejdź na wp.pl