Wojciech Kazieczko zdziwony swoją postawą. "Czułem się nieswojo"

Sporą, ale za razem przykrą niespodziankę na gali DSF Kickboxing Challenge 16: Śląskie Tąpnięcie sprawił swoim kibicom Wojciech Kazieczko, który przegrał na punkty z Mateuszem Rajewskim. Zawodnik nie ukrywał, że dziwnie czuł się podczas walki. - Drugi raz zdarzyło mi się tak, że po wejściu do ringu czuję się nieswojo. Na przykład nie słyszałem wskazówek z narożnika. Nie do końca czułem się sobą - zauważył Kazieczko.

< Przejdź na wp.pl