Wojciech Nowicki zachowuje cierpliwość. "Formy nie ma, ale nie ma prawa być"

- Jest stabilność, brakuje jednak końcowego szlifu, błysku. Ale liczę, że w kolejnych tygodniach już się pojawi. Czekam cierpliwie, bo dopiero co zakończyliśmy mocne treningi - powiedział Wojciech Nowicki, który zajął drugie miejsce w konkursie rzutu młotem podczas Memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy. W najlepszej próbie Polak uzyskał 79,52 m.

< Przejdź na wp.pl