FEN 27. Romanowski ocenił swoją walkę. "Starałem się go wyczuć i dość fajnie go zdominowałem"

Sebastian Romanowski bez większych problemów pokonał Limę Diasa na gali FEN 27 w Szczecinie, udanie debiutując w jednej z największych organizacji mieszanych sztuk walki w Polsce. - Walka wyglądała mniej, więcej tak jak sobie ją wyobrażałem. Chciałem więcej stójki, ale przewracałem go i dobrze wychodziła mi praca w parterze. Jestem zadowolony z mojej postawy i z tego, że udało mi się go zdominować. Miał fajne nieszablonowe akcje. Starałem się go wyczuć, ciężko było wyczuć te ciosy. Było spoko, wszystkiego po trochu. Szkoda, że musiałem bić się trzy rundy. Jest w porządku. Nie mam żadnych urazów - mówił tuż po walce Sebastian Romanowski.

< Przejdź na wp.pl