Getty Images / Matthias Hangst / Staff / Na zdjęciu: logo FIFA

Mundial 2018. FIFA wszczęła kolejne śledztwo. Tym razem przeciwko prezesowi serbskiego związku

Szymon Łożyński

Slavis Kokeza nie przebierał w słowach po meczu Serbów ze Szwajcarią na MŚ (1:2). Prezes Serbskiego Związku Piłki Nożnej skrytykował przede wszystkim FIFA i sędziów tego pojedynku. Teraz organizacja wszczęła śledztwo wobec jego słów.

- Nasza drużyna była ofiarą brutalnego rabunku. FIFA poleciła swoim sędziom, by gwizdali przeciwko nam podczas tego pojedynku - powiedział dla BBC Slavis Kokeza.

Prezesowi serbskiego związku nie spodobał się przede wszystkim fakt, że na głównego arbitra tego pojedynku i sędziego VAR wyznaczono Niemców. To dlatego, że w Szwajcarii wiele osób mówi w tym języku i to rzekomo miało sprzyjać zawodnikom z tego kraju w pojedynku z Serbami.

Teraz na Kokeza mogą zostać nałożone kary, być może nie tylko finansowe. Przypomnijmy, że po starciu Serbii ze Szwajcarią za pokazanie "Albańskiego Orła" FIFA wszczęła śledztwo wobec dwóch zawodników Helwetów Granita Xhaki i Xherdana Shaqiriego.

Pojedynek Serbii ze Szwajcarią zakończył się zwycięstwem drugiego z wymienionych zespołów 2:1.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Marek Wawrzynowski: Lewandowski zdaje sobie sprawę, że traci życiową szansę 

< Przejdź na wp.pl