Robert Lewandowski kocha adrenalinę. "Jechałem 320 km/h"

Robert Lewandowski ma być liderem polskiej drużyny podczas zbliżających się mistrzostw Europy we Francji. Napastnik Bayernu Monachium jest uzależniony od adrenaliny i zdarzało mu się bić rekordy szybkości. 27-letni snajper przyznał w rozmowie z Dariuszem Tuzimkiem z futbolfejs.pl, że uwielbia szybką jazdę samochodem, a na niemieckich drogach potrafił rozwinąć niesamowite prędkości.

- Chwila beztroski powoduje, że odpoczywam, a radość potrafi być szalona. Prawdą jest, że raz udało mi się jechać po niemieckiej autostradzie około 320 km/h. To jest mój rekord. Wtedy czuję, że żyję - komentował.

Lewandowski od dziecka interesował się motoryzacją i jak się okazuję, miał do tego talent.

- W dzieciństwie udało mi się nawet rozkręcić i skręcić motorynkę. Interesowałem się tym, ale na szybkie "ścigacze" byłem wtedy za młody - dodał. 

< Przejdź na wp.pl