Robert Lewandowski boiskowym chuliganem? "Nie dam sobie w kaszę dmuchać, nie będę pękał"

Trwa gorączka przed mistrzostwami Europy we Francji. Robert Lewandowski uspokaja nastroje i nie zamierza wywierać dodatkowej presji na reprezentacji Polski.

- Nie chciałbym, żeby niepotrzebnie "dmuchać balon". Nie ma co się oszukiwać, nie jesteśmy faworytem mistrzostw, ani tej grupy. Jesteśmy nieobliczalni, możemy wygrać z wieloma drużynami i zrobimy wszystko, żeby tak było. Kibice wiedzą na co stać. Trzeba sobie jasno powiedzieć - nie jesteśmy drużyną z pierwszej dziesiątki rankingu, ale mamy wielu bardzo dobrych piłkarzy, świetną atmosferę i bardzo dobrego trenera, który potrafi nas złączyć - powiedział w rozmowie z dziennikarzem portalu futbolfejs.pl, Dariuszem Tuzimkiem.

Napastnik Bayernu Monachium miał w swojej karierze kilka mocnych epizodów, jak sprzeczka z Sergio Ramosem czy kłótnia z Mario Madzukiciem. 28-latek opowiada o swoim mocnym charakterze.

- Nie dam sobie w kaszę dmuchać. Czasami tak bywa, że górę bierze adrenalina, chęć zwycięstwa i emocje. Nie będę pękał, bo nigdy tego nie robiłem. Jestem spokojny i staram się być miły, jednak na boisku trzeba pokazać charakterek - dodał "Lewy".

< Przejdź na wp.pl