Michał Listkiewicz: Między Bońkiem, a Nawałką jest chemia

To sukces zawodników i trenera, ale i prezesa, który tego szkoleniowca zatrudnił. Czy warto przedłużać kontrakt z Adamem Nawałką jeszcze przed mistrzostwami świata? Na przykład ja byłem za to krytykowany, kiedy przed Euro 2008 podpisaliśmy nową umowę z Leo Beenhakkerem. Wiadomo - gdyby nam wtedy poszło, to ludzie mówiliby, że dałem trenerowi komfort, że nie musiał martwić się o swoją przyszłość - mówi Michał Listkiewicz, były prezes PZPN. - Relacja Zbyszka Bońka i Adama Nawałki jest inna. Między nimi jest chemia, przyjaźń, to przyjaciele z boiska i z życia - komentuje. 

< Przejdź na wp.pl