Rafał Gikiewicz o swojej liście celów: przed nowym sezonem powstanie kolejna. 5 lat czekałem na powołanie

- Spokojnie, znam hierarchię w kadrze. Cieszę się z tego, że przyjechałem. Czekałem na to od wyjazdu do Darmstadt, czyli pięć lat - mówi Rafał Gikiewicz, dla którego ostatnie dni są niezwykle udane. Najpierw wydatnie pomógł Unionowi Berlin awansować do Bundesligi, a następnie zastąpił Wojciecha Szczęsnego na zgrupowaniu reprezentacji Polski. 

< Przejdź na wp.pl