Paulo Sousa nie przywiązuje się do nazwisk. "Szybko przekonamy się, czy ma rację"

- Nie płaczę po żadnym niepowołanym piłkarzu. Kamil Grosicki od lat jechał po bandzie. W końcu się przejechał. Każdy polski trener by go powołał. Szymański w kadrze nigdy nie błyszczał - tłumaczy Piotr Koźmiński z WP SportoweFakty decyzje selekcjonera polskiej reprezentacji, który wybrał już kadrę na mecze Euro 2020. - O ile o Paulo Sousie niewiele się dowiedzieliśmy się po trzech meczach eliminacyjnych, tak teraz szybko dostaniemy odpowiedź. O ile dobrze pamiętam, umowa jest tak podpisana, że po Euro może być rozwiązana - dodaje.

< Przejdź na wp.pl