"Nie liczyliśmy na nic wielkiego". Kiwior był zaskoczony tym, co zobaczył

Kilkuset kibiców czekało na reprezentację Polski na Okęciu, by podziękować swoim ulubieńcom za występ na Euro 2024. Fanów nie zniechęcił nawet fakt, że samolot z kadrowiczami na pokładzie miało 70-minutowe opóźnienie. Tym samym piłkarze zjawili się w Warszawie o godzinie 2:30. Jakub Kiwior nie spodziewał się, że aż tak dużo kibiców przyjedzie na lotnisku specjalnie dla reprezentacji.

< Przejdź na wp.pl