Wynik spotkania Vive Targi Kielce - Piotrkowianin Piotrków Tryb. będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
Patrząc na wynik pierwszego meczu, musiałby zdarzyć się chyba cud, żeby podopieczni Tadeusza Jednoroga zdołali w Kielcach wyrównać stan rywalizacji. Dwadzieścia bramek różnicy aż nadto pokazało piotrkowianom, że nie mają co marzyć o niespodziance.
Kielczanie będą chcieli odnieść kolejne łatwe zwycięstwo, bo znacznie ważniejszy pojedynek czeka ich za kilka dni w macedońskim Skopje. Wydaje się jednak, że goście środowego meczu doskonale zdają sobie sprawę, że Vive jest poza ich zasięgiem. - My swój cel już osiągnęliśmy. Jesteśmy w ósemce, a co za tym idzie mamy zapewnione utrzymanie w lidze. Zawodnicy z Kielc walczą o coś zupełnie innego niż my - mówił po spotkaniu w Piotrkowie Przemysław Matyjasik.
Mistrzowie Polski poza oczywistym celem, czyli wygraniem drugiego starcia, będą chcieli też wykorzystać czas na przygotowanie się do pojedynku z Metalurgiem. Swoją szansę powinien dostać m.in. Ivan Cupić, który niedawno wrócił po kontuzji. Trener Bogdan Wenta nie będzie mógł za to skorzystać z usług Rastko Stojkovicia. Serbski kołowy został zawieszony na jeden mecz za czerwoną kartkę otrzymaną podczas Final Four Pucharu Polski.
Przed tygodniem najskuteczniejszymi zawodnikami w ekipie kieleckiej byli Thorir Olafsson (9 bramek) i wspomniany Cupić (7 bramek). Z kolei w zespole Piotrkowianina 5 trafień zaliczył Sebastian Iskra.
Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.
Vive Targi Kielce - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski / 17.04, godz. 18.30
pierwszy mecz: 45:25