Rio 2016: pierwszy dzień igrzysk za nami!
Brązowy medal Rafała Majki, ale i niespodziewana porażka Agnieszki Radwańskiej - pierwszy dzień igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro był pełen emocji dla polskich kibiców. Fanów na całym świecie zszokowała z kolei kontuzja francuskiego gimnastyka.
Rafał Majka zdobył w sobotę pierwszy medal dla Polski na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. 26-latek zakończył kolarski wyścig ze startu wspólnego na trzecim miejscu i sięgnął po brąz!
Zmagania miały bardzo dramatyczny przebieg. Przez wiele kilometrów prowadził Michał Kwiatkowski, jednak problemy mięśniowe wykluczyły go z walki o medal. Mistrz świata z Ponferrady zrobił jednak wielką robotę dla Majki, który ostatecznie dołączył do czołówki i na kilkadziesiąt kilometrów przed metą ruszył do ucieczki wraz z Vincenzo Nibalim i Sergio Henao.
Gdy na zjeździe obaj rywale Polaka przewrócili się, kolarz z Zegartowic pomknął samotnie do mety. Ostatecznie dogonili go Greg Van Avermaet i Jakob Fuglsang, ale Majka zdobył brązowy medal, spełniając życiowe marzenie i osiągając ogromny sukces.
[nextpage]
Z pewnością wpływ na postawę naszej zawodniczki miała trwająca ponad dwie doby podróż do Rio, przez co musiała odwołać zaplanowane już na kortach w Rio treningi. Mimo wszystko jej porażka jest niemiłym zaskoczeniem.
ZOBACZ WIDEO Katarzyna Niewiadoma: Trzeba jechać mądrze i asekuracyjnie (źródło TVP)
Dla "Isi" to powtórka z Londynu - cztery lata temu w stolicy Anglii również odpadła już po pierwszym spotkaniu.
Czołowa tenisistka świata nie składa jednak broni i zapowiada poprawę w rywalizacji par mieszanych, w której wystąpi wspólnie z Łukaszem Kubotem. On w sobotę zaprezentował się z kolei z bardzo dobrej strony.
Razem z Marcinem Matkowskim awansował do II rundy turnieju deblowego, pokonując w dwóch setach (6:4, 7:6) Leandera Paesa i Rohana Bopannę.
Poważnej kontuzji podczas kwalifikacji zawodów olimpijskich w gimnastyce artystycznej doznał Samir Ait Said. Francuski sportowiec podczas jednej ze swoich prób tak nieszczęśliwie upadł na materac, że noga mu się podwinęła i nie wytrzymała nacisku ciężaru ciała.
W hali zapanowała przeraźliwa cisza. Kibice ze łzami w oczach obserwowali interwencję służb medycznych. Sportowiec błyskawicznie został przetransportowany do szpitala.
[nextpage]
Bogacka pudłowała od początku eliminacji. Urodzona w Jeleniej Górze strzelczyni przez większość czterech serii zajmowała miejsca na przełomie trzeciej i czwartej dziesiątki, kończąc kwalifikacje dopiero na 44. lokacie, co oznaczało brak awansu do ścisłego finału.
Jej los podzieliła także Agnieszka Nagay, która zakończyła zmagania na 29. miejscu.
[nextpage]
Dla naszych rodaków to debiut na tak wielkiej imprezie, jednak na boisku nie było po nich widać jakiejkolwiek tremy. Grali jak z nut, prezentując efektowne akcje i stalowe nerwy.
Drugie spotkanie na słynnej Copacabanie nasza para rozegra w poniedziałek, a rywalami tym razem będą Rosjanie: Nikita Liamin i Dmitrij Barsuk.
[nextpage]
W sobotę byliśmy też świadkami pierwszego rekordu świata na tych igrzyskach. Podczas eliminacji na 100 metrów stylem klasycznym najlepszy wynik w historii uzyskał 22-letni Brytyjczyk Adam Peaty.
Z kolei na szermierczych matach wspaniała pogoń reprezentantki Węgier. Esene Szasz przegrywała w finale szpady z Rosellą Fiamingo już kilkoma punktami, jednak efektowny finisz i zdobycie pięciu punktów z rzędu dało jej złoty medal. Radości zawodniczki nie było końca.
Obyśmy równie piękne obrazki, także z udziałem reprezentantów Polski, oglądali podczas drugiego dnia igrzysk w Rio de Janeiro.