Artur Szalpuk: Na zakończenie padały mocne słowa, że będziemy za sobą tęsknić

- Odnajdujemy się bardzo dobrze. Nawet na zakończenie padały mocne słowa, że będziemy za sobą tęsknić. To oznacza, że żyliśmy bardzo dobrze - mówi Artur Szalpuk, przyjmujący reprezentacji Polski. - Nie jesteśmy kłótliwi - dodaje. - Cieszę się, że byłem częścią tej drużyny. To dla mnie najważniejsze i najfajniejsze - uważa Szalpuk, który w tym sezonie zagrał w 27 z 42 spotkań naszej reprezentacji. - Wejście na zagrywkę czy blok już się liczy, więc pewnie było ich tak naprawdę mniej - dodaje skromnie. - Nie lubię mówić o jednostkach. Szczególnie o sobie. To mnie krępuje - mówi.

< Przejdź na wp.pl