Filipiak odpadł z brytyjskiego PTC

Grzegorz Lemański

Na drugiej rundzie kwalifikacyjnej zakończył swoją przygodę z brytyjskim PTC Kacper Filipiak. Przeszkodą nie do przejścia okazał się angielski snookerzysta Joe Swail, który wygrał pewnie 4:1.

Przed rozpoczęciem czwartkowego spotkania niewielu dawało Filipiakowi jakiekolwiek szanse na odniesienie zwycięstwa. Jego rywalem był bowiem najbardziej utytułowany zawodnik wśród amatorów, Joe Swail. Doświadczony Anglik przez ponad dwadzieścia lat rywalizował z zawodowcami, dziewięciokrotnie dochodząc do półfinałów rankingowych turniejów. Trzy lata temu udało mu się również dojść do finału Welsh Open, wygrywając po drodze m.in. z  Markiem Alenem, Stephenem Maguire czy Neilem Robertsonem.

W ostatnich latach Joe Swail nie prezentował jednak dawnej formy, przez co szybko wypadł z pierwszej szesnastki rankingu. Przed rozpoczęciem obecnego sezonu zabrakło dla niego miejsca również w gronie zawodowców, przez co może uczestniczyć jedynie w turniejach otwartych i to od wczesnej fazy eliminacji.

W starciu z Kacprem Filipiakiem doświadczony Anglik nie miał jednak większych problemów. Pochodzący z Warszawy snookerzysta przez całe spotkanie był cieniem bardziej utytułowanego rywala, rozstrzygając na swoją korzyść zaledwie jednego frejma.

Porażka polskiego zawodnika w czwartkowym pojedynku była jednocześnie siedemnastą odniesioną w oficjalnych turniejach organizowanych przez WPBSA. Od czasu zdobycia tytułu mistrza Europy U-21 Kacper Filipiak nie zdołał odnieść zwycięstwa na arenie międzynarodowej. Szansa na przełamanie fatalnej serii już za trzy tygodnie - wówczas polski snookerzysta wystąpi w eliminacjach do drugiego turnieju PTC UK.

Zanim jednak Filipiak powróci do turniejowych zmagań, będziemy emocjonować się wydarzeniami podczas pierwszej odsłony brytyjskiego PTC. Ciekawie powinno być już w sobotę, kiedy do rywalizacji włączą się zawodnicy z czołówki światowego rankingu. Oczy większości kibiców zwrócone będą zwłaszcza na Graeme Dotta, który w pierwszej rundzie zmierzy się z rewelacją ostatnich mistrzostw świata, Lucą Brecelem. Emocji nie powinno zabraknąć również w starciu Stuarta Binghama z Chińczykiem Cao Yupengiem oraz pogromcy Filipiaka, Joe Swaila z Kenem Doherty.

< Przejdź na wp.pl