#dziejesiewsporcie: "babol" bramkarza przejdzie do historii

W meczu irlandzkiej pierwszej ligi kibice mogli oglądać kuriozalne zachowanie bramkarza Galway United. Ryan Tadhg chciał zagrać na czas i urwać kilka sekund. Miał piłkę w rękach, następnie ją wypuścił i zgodnie z przepisami powinien był ją wybić. On jednak zaczął symulować faul rywala i... ponownie złapał futbolówkę, czego nie miał prawa zrobić. Sędzia odgwizdał więc rzut wolny pośredni, a gracze Cabinteely błyskawicznie rozegrali rzut wolny, po którym zdobyli gola. Mimo to 2:1 wygrali goście. W dzisiejszym odcinku zobaczycie także niebezpieczny moment na trasie półmaratonu w Anglii, a także sukces byłej lekkoatletki Magdaleny Gorzkowskiej, która zdobyła Mount Everest.

< Przejdź na wp.pl