#dziejesiewsporcie: ależ przechytrzył rywali. Nikt się tego nie spodziewał!

W 1/8 finału Pucharu Księcia Kataru piłkarze Al Gharafa przegrywali z Al Ahli 0:2. Mecz im się nie układał, ale wystarczył jeden impuls, a wszystko się odmieniło. Dał go Fabrizio Diaz. Urugwajczyk występujący w Al Gharafa miał sporo miejsca przed polem karnym, ale rywale nie spodziewali się uderzenia z tak dużej odległości. Diaz oddał niezwykle efektowny strzał, piłka odbiła się od poprzeczki i wylądowała w siatce. 21-latek zadedykował wyjątkowego gola partnerce w ciąży. A jego drużyna zwyciężyła po dogrywce 4:3! W tym odcinku zobaczysz też, jak rozwścieczeni piłkarze ruszyli w kierunku arbitra i dowiesz się, co słychać u Dominiki Cibulkovej.

< Przejdź na wp.pl