Ewa Pietrzykowska po DSF 21: Cieszę się, że psychicznie uniosłam to wszystko i to jest największe zwycięstwo

- Szczerze mówiąc to cieszę się z tego, że nie przegrałam tej walki w głowie przed galą i dałam z siebie wszystko. Przeszłam całą drogę z trenerem, ekipą do tej walki i psychicznie uniosłam to wszystko i to jest największe zwycięstwo dla mnie. Nie to, że wygrałam z Nieroda, bo równie dobrze możemy zrobić walkę znowu za dwa tygodnie i werdykt może pójść w drugą stronę - mówi Ewa Pietrzykowska po wygranej na gali DSF 21: Śląskie Tąpnięcie w Mysłowicach. 

< Przejdź na wp.pl