KSW 49. Menadżer Andryszaka nie zgadza się z decyzją sędziego. "Możliwe, że złożymy protest!"

- Z mojej perspektywy zakończenie walki Andryszaka było wielkim błędem. Michał nie klepał i nie odpłynął. Sędzia błędnie też sprawdził reakcję ręki zawodnika. Zamiast ją podnieść i puścić to nią machał - mówi Paweł Kowalik, menadżer Michała Andryszaka. - Ogólnie jestem przeciwnikiem protestów ale w tym przypadku błąd sędziego zabrał Michałowi możliwość walki o zwycięstwo w trzeciej rundzie. Przeanalizujemy sytuację z kilku kamer i wtedy zdecydujemy. 

< Przejdź na wp.pl